Dotkliwie odczuliśmy całodniową serię przerw w dostawie prądu ostatniego dnia czerwca. Kto jest winien?
Pani Justyna, która jest kierownikiem gastronomii w hotelu “Pietrak”, opowiada o tej specyficznej sytuacji: - Nasi goście dzwonili do recepcji, by poznać przyczyny ciągłych przerw w dostawie prądu. Trudno nam było powiedzieć, kto ponosi odpowiedzialność za tę sytuację. W takich awariach najgorsze jest to, że wysokiej klasy sprzęt, jakim dysponujemy w kuchni, może ulec zniszczeniu.
Więcej czytaj w "Tygodniku Wągrowieckim"
Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?