Byli w Starcie Gniezno, co teraz u nich słychać? [REPORTAŻ]

Byli w Starcie Gniezno, co teraz u nich słychać?
- Obecnie prowadzę działalność gospodarczą, która polega na wycince drzew trudnych do usunięcia. Wycinam alpinistycznie lub z podnośnika koszowego. Świadczę usługi dla firm oraz osób indywidualnych. Mam wspaniałą rodzinę, dom w budowie oraz zadowolenie z życia - mówi Piotr Gwiazda, który jeździł w Starcie w 2000 roku, czyli w pierwszym roku po spadku Startu do zreformowanej I ligi. Na awans trzeba było czekać kolejne 12 lat. - Nie jestem zagorzałym kibicem, ale jakby nadarzyła się okazja, to na pewno usiadłbym na motocykl, żeby strzelić ze sprzęgła spod taśmy i przejechać te cztery kółka - dodaje.

Sebastian Skrzypczak spędził więcej czasu w Gnieźnie. Bronił czerwono-czarnych barw w latach 1999-2001 oraz 2004-06. - Od 11 lat jestem mechanikiem, większość czasu spędzam w Szwecji - mówi Sebastian Skrzypczak, który współpracuje ze Szwedem, Jonasem Davidssonem, który w tym roku bronił barw Startu. To nie jest zwykła współpraca, bowiem Jonas jest przyjacielem Sebastiana Skrzypczaka. Polsko-szwedzka współpraca trwa od 8 sezonów. - Szwecja to mój drugi dom. Myślę, że lata spędzone razem mowią za siebie - dodaje Skrzypczak.

Wciąż w speedway'u obecny jest Łukasz Związko. Podobnie, jak Sebastian Skrzypczak jest mechanikiem, a jego pracodawcą także jest Szwed - mowa o Oliverze Berntzonie, który był prawdziwym odkryciem tegorocznego sezonu. "Oli" szybko stał się ulubieńcem kibiców z W25. Wracając do "Zetora", bo tak znajomi nazywają Łukasza Związkę, w Starcie jeździł w latach 1997-98, 2000 oraz 2004. Były to więc lata występów Startu w Ekstralidze oraz w I lidze, również w okresie kompletnego marazmu zakończonego spadkiem do II ligi. Karierę zakończył w 2006 roku. Po tym etapie został mechanikiem zawodników , takich jak: Adrian Gomólski, Kjastas Puodżuks, Tomasz Rempała, Charlie Gjedde, Nicolai Klindt, Antonio Lindbaeck, Magnus Zeterstrom. Z tym ostatnim współpracował 2 i pół sezonu.

Jak sam podkreśla, z Oliverem Berntzonem będzie współpracował także w przyszłym sezonie. - Jestem odpowiedzialny za przygotowanie motocykli do zawodów, jak również pomagam mu podczas zawodów. Zajmuję się logistyką, innymi drobnymi sprawami, żeby jak najbardziej odciążyć go od tych rzeczy - podkreśla Związko. - W sezonie 2011 byłem trenerem szkółki żużlowej w Gnieźnie, pierwsze kroki stawiali u mnie Adrian Gała, Dawid Wawrzyniak, Norbert Krakowiak. Byłem też trenerem zespołu młodzieżowego Cembrit Start Gniezno. Udało się zdobyć srebrny medal w Młodzieżowych Drużynowych Mistrzostwach Polski (drużyna w składzie Kacper Gomólski, Oskar Fajfer, Wojtek Lisiecki, Marcin Wawrzyniak).

Choć całej trójce nie udało się zwojować niczego wielkiego na żużlu, to wielu fanów Startu Gniezno wciąż o nich pamięta. Kibice czerwono-czarnych, jak wielu kibiców w ogóle, są sentymentalni i chętnie wracają do czasów, kiedy drużyna opierała się na wychowankach. Można było się z kimś identyfikować pomimo tego, że było biednie, a w lidze nie za wesoło.