Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czytelnicy już wcześniej stawali na wysokości zadania i wspierali rodzinę państwa Lewickich

Karolina Barełkowska
Dziewczynka cierpi na dwie genetyczne choroby. Majka choruje na karłowatość oraz mukowiscydozę. Schorzenie to powoduje niewydolność oddechową oraz zaburza między innymi, wchłanianie pokarmów z przewodu pokarmowego.

- Leczenie Majki to codzienne inhalacje, drenaże dróg oddechowych, rehabilitacja oraz sporo drogich leków i odżywek. W nocy, podczas snu, Majka karmiona jest poprzez gastrostomię, co oznacza, że w ścianie powłok brzusznych ma zainstalowany zaworek, tzw. PEG, którym pokarm podawany jest bezpośrednio do żołądka. Jest to udogodnienie, które pozwoliło usunąć Majce sondę nosowo - żołądkową, którą była karmiona dwa pierwsze lata swojego życia - opowiada tata dziewczynki, pan Dariusz.

O tej ślicznej dziewczynce pisaliśmy również w latach poprzednich. Wówczas za każdym razem nasi Czytelnicy stawali na wysokości zadania i wspierali rodzinę państwa Lewickich. - My, ze sw ojej strony, a zwłaszcza moja żona Asia, sprawujemy nad Majką najlepszą z możliwych, całodobową opiekę- mówi pan Dariusz. Jak przypomina, środki finansowe, które składają się z 1% podatku nie są w dyspozycji ich rodziny, ale Polskiego Towarzystwa Walki z Mukowiscydozą z siedzibą w Rabce-Zdroju. - Fundacja ta prowadzi dla Majki subkonto i opłaca leki oraz sprzęt rehabilitacyjny, niezbędne do jej prawidłowego, nowoczesnego leczenia. Wynika to z regulaminu fundacji, który można przeczytać na stronie internetowej PTWM. My, rodzice Majki, nie otrzymujemy gotówki, ale leki i sprzęt, co bardzo nam odpowiada, ponieważ w żaden sposób nie jesteśmy narażeni na ewentualne podejrzenia o niewłaściwe wydatkowanie pieniędzy przekazanych przez Państwa. Dlatego i w tym roku ośmielam się prosić o pamięć o naszej Majeczce i przekazanie 1 procent Państwa podatku właśnie na jej leczenie - apeluje tata dziewczynki.

Przypomnijmy o tym, że Majka będzie chora państwo Lewiccy dowiedzieli krótko przed porodem. Powiadomiono ich, że dziewczynka urodzi się okaleczona przez genetyczną chorobę, achondroplazję, która jest odmianą karłowatości. Nie spodziewali się, że po porodzie usłyszą inną szokującą wiadomość. A jednak - Maja cierpi również na inną przypadłość genetyczną - mukowiscydozę.

Niewykluczone, że dziewczynka jest jedynym dzieckiem w Polsce, które cierpi na obie te choroby. Jej rodzice robią wszystko, aby Majka miała w miarę możliwości takie samo dzieciństwo jak jej rówieśnicy.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto