Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Diamed zaprasza na bezpłatne warsztaty psychoonkologiczne

Paweł Brzeźniak
Paweł Brzeźniak
Beata Kaczmarek
Beata Kaczmarek Paweł Brzeźniak
Serdecznie zapraszamy do udziału w bezpłatnym warsztacie dla osób chorujących na chorobę nowotworową oraz ich opiekunów i bliskich.Spotkanie poprowadzi Beata Kaczmarek, neuropsycholog, psychoterapeutka, wykładowca akademicki Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu.

Tematyka:
- jak asertywnie dbać o granice swoje i swojej rodziny, jak rozmawiać o chorobie z najbliższymi;
- jak rozumieć emocje różnych członków rodziny, w której ktoś choruje,
- jak reagować na zmiany, jak rozmawiać z osobami z dalszego otoczenia i z chorym, itd.

- Chciałabym państwa zaprosić do rozmowy na temat chorób onkologicznych w kontekście psychologicznych reakcji pacjenta i jego rodziny. Organizujemy grupę wsparcia dla takich osób, chcemy oswoić ten temat, dodać odwagi, żeby po taką pomoc się zgłosić - mówi Beata Kaczmarek.

Warsztaty odbędą się w formie jednorazowego kilkugodzinnego spotkania. Odbędzie się ono w poradni Diamed na ulicy Orzeszkowej 29 c. Przewidywany termin to maj, ale o dokładnych terminach Beata Kaczmarek będzie rozmawiać z całą grupą. Zgłoszenia - tel. 61 669 90 26 / 730 750 993 (do połowy kwietnia). Skierowanie nie jest potrzebne. Grupa może liczyć 10 osób - terapeutyczna, 15 osób - edukacyjna.

Spotkanie jest przewidziane dla osób, które są dotknięte problemem choroby nowotworowej, bądź bezpośrednio, bądź w swoim otoczeniu. - Mogą przyjść, jeśli mają problemy, wątpliwości, nie wiedzą, jak rozmawiać z dzieckiem, mamą, tatą o tej chorobie; jak poradzić sobie z kryzysowymi sytuacjami; jak poradzić sobie z nową rzeczywistością, kiedy jesteśmy po leczeniu, które przebiegło pomyślnie, ale życie wtedy zawsze jest trochę inne - opowiada Beata Kaczmarek.

Działanie jest finansowane przez Ministerstwo Zdrowia w ramach Narodowego Programu Zwalczania Chorób Nowotworowych w zgodzie z zadaniem „Wsparcie psychologiczne dla pacjentów onkologicznych i ich bliskich” przez Ośrodek Profilaktyki i Epidemiologii Nowotworów w Poznaniu.

- Idea projektu jest taka, żebyśmy z dużych ośrodków akademickich i medycznych docierali w środowiska naturalne, miejsca, gdzie nasi pacjenci żyją. Powrót do szpitala, w którym przeszli leczenie onkologiczne po pomoc psychologiczną wiąże się z traumą, często jest to bardzo trudne. Najczęściej spotykamy się z potrzebą zdobycia wiedzy i przećwiczenia sposobów komunikowania się w sytuacji, gdy dostajemy informację o chorobie; trudno nam o tym mówić, a nie każdy ma tego świadomość. Bardzo często pracujemy z osobami, które są po leczeniu i stają przed koniecznością pewnych przewartościowań w swoim życiu. Pierwszy okres, kiedy jest włączone leczenie, energia jest skierowana na odzyskanie zdrowia, zarówno chorego, jak i rodziny - mówi B. Kaczmarek. - Potem pojawia się pytanie: „Co dalej?”. Jak poustawiać sobie tę rzeczywistość, jak rozmawiać z kolegami, jak się zachowywać, czy można wrócić do normalnego życia towarzyskiego. Poruszamy też tematy, które są związane np. z objawami depresyjnymi. Demitologizujemy ten problem i pokazujemy, że jest to reakcja, która może pojawić się u każdego. Czasami zdarzają się warsztaty o mechanizmach radzenia sobie z codziennym stresem - dodaje neuropsycholog, która podkreśla, że zdrowie psychiczne pomaga w powrocie do zdrowia fizycznego.

Warsztaty kierowane dla osób dorosłych. - To nie znaczy, że pośrednio nie możemy zaprosić dzieci, np. kiedy pojawiają się niepokojące symptomy.

Czy grupy wsparcia dla rodziny chorej na nowotwór to coś nowego? - O tym mówi się od niedawna. Od wielu lat współpracuję z poznańskim Hospicjum Domowym. Nie wyobrażam sobie pracy z osobą chorą bez uwzględnienia kontekstu życiowego tej osoby i osób bliskich. Taki sposób myślenia o człowieku i terapii uwzględnia, że kiedy choruje jeden członek rodziny, to choruje cała rodzina, tylko że w inny sposób, inaczej ten lęk się przejawia.
Medycyna w coraz większym stopniu radzi sobie z leczeniem chorób onkologicznych. Nie do końca jest tak, że nasze społeczeństwo jest gotowe do przyjmowania informacji, że proporcja informacji dobrych i złych jest właściwa. Mamy wiele przekazów wielopokoleniowych, które pokutują w naszym społeczeństwie. Ten lęk przed nożem, przed podjęciem leczenia, przed podjęciem interwencji psychologicznej i psychiatrycznej. Na szczęście diagnozujemy się znacznie wcześniej - mówi B. Kaczmarek.

Najważniejsze jest zebranie zapotrzebowań pacjentów. Doświadczenie z prowadzenia takich grup pokazuje, że pacjenci bardzo często stają w obliczu barier komunikacyjnych, u podłoża których znajdują się różnego rodzaju stereotypy. Mnóstwo jest takich przekonań, że „rak to wyrok”, czy „jak ktoś choruje, to nie powinien brać udziału w towarzyskich spotkaniach. Bo skoro osoba jest chora, to może źle się czuć". - Z tym trzeba walczyć - przekonuje nasza rozmówczyni.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomocnik rolnika przy zbiorach - zasady zatrudnienia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto