Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gnieźnieński Tydzień: Felieton Pawła Brzeźniaka

Paweł Brzeźniak
Paweł Brzeźniak, dziennikarz "Głosu Wielkopolskiego", "Gnieźnieńskiego Tygodnia" i portalu www.gniezno.naszemiasto.pl
Paweł Brzeźniak, dziennikarz "Głosu Wielkopolskiego", "Gnieźnieńskiego Tygodnia" i portalu www.gniezno.naszemiasto.pl Dawid Stube/Fotostube
Od rana chodzi mi po głowie piosenka "Kocham Wolność" autorstwa zespołu Chłopcy z Placu Broni. W tak wyjątkowym dniu, jaki przeżywamy dzisiaj, to w sumie nie ma się czemu dziwić.

Dzisiaj lokalne władze i grupa gnieźnian po raz 156. zbierze się pod pomnikiem Bolesława Chrobrego, aby uczcić Święto Niepodległości. Złożone zostaną wiązanki kwiatów, nie zabraknie przemówień pełnych patosu. Scenariusz znany od lat. Właściwie, to "z obrazka" te uroczystości nie różnią się od obchodów ustanowienia Konstytucji 3 maja czy też Święta Wojska Polskiego obchodzonego 15 sierpnia. Jest poważnie, raczej smutno, podniośle i melancholijnie jak w czasie... Zaduszek.

A czy właśnie tak powinno być? Nawet pogoda zachęca dzisiaj do tego, aby być trochę bardziej radosnym, Wiem, że to takie niepopularne i niepolskie. Ale może warto brać przykład z inicjatyw, których autorem są przedstawiciele Centrum Kultury eSTeDe. Tam już od pewnego czasu odchodzi się od świętowania "na baczność" na rzecz radosnego i muzycznego przeżywania tego święta. Czapki z głów przed tymi ludźmi! Oni wcale nie robią nic "na siłę", ale udowadniają, że można inaczej, normalniej. Przy okazji warto zachęcić do wybrania się już dzisiaj na koncert Wolnej Grupy Bukowiny (o 18:00).

Zaraz jednak odezwie się ktoś, kto powie: "Ale tak nie przystoi, tak nie można. Trzeba jednak na poważnie". Tak, powaga i patos to "choroby", które toczą nasze organizmy od wielu lat. Łatwo dajemy im się zwieść, ja również! Oczywiście trzeba w tym dniu pamiętać o tych, którzy walczyli o naszą wolność i często ginęli. Ja, na ten przykład, wspomnę o pradziadkach, którzy wykuwali niepodległość swoją ciężką pracą, ale też o dziadku i jego bracie, którzy walczyli m.in. w bitwie o twierdzę Modlin w czasie kampanii wrześniowej 1939 roku.

Takie myślenie nie może jednak zdominować tego dnia. Ważne jest patrzenie w przyszłość z optymizmem i nadzieją. Życzę Czytelnikom, aby 11 listopada był dniem naprawdę radosnym, spędzonym w rodzinnym gronie.

P.S. Jak mi się marzy świętowanie niepodległości na wzór 4 lipca w USA. No ale jednak: inni ludzie, inna kultura, inna historia. Tylko umiłowanie wolności takie samo.


Chcesz podyskutować z autorem lub podzielić się jakąś informacją? Napisz! [email protected] lub [email protected]


Paweł Brzeźniak – politolog, historyk, działacz Uczniowskiego Klubu Sportowego Zdziechowa. Pracę w gnieźnieńskich mediach podjął w 2011 roku. Od lutego 2013 roku dziennikarz "Głosu Wielkopolskiego" "Gnieźnieńskiego Tygodnia" i portalu www.gniezno.naszemiasto.pl. Swoje zainteresowanie regionem zawarł w książce "Ziemia Gnieźnieńska w Powstaniu Wielkopolskim 1918/1919", której jest współautorem.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto