Gnieźnieński Uniwersytet Trzeciego Wieku podsumowuje rok 2012

Rok 2012 był rokiem Uniwersytetów Trzeciego Wieku. Gnieźnieńscy seniorzy starali się wyjść do młodszych pokoleń i pokazać im, że mogą mieć wiele do zaoferowania. Danuta Wiśniewska, prezes Gnieźnieńskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku, w podsumowaniu minionego roku wspomina między innymi wykłady otwarte, nie tylko dla słuchaczy, uczestników, ale dla wszystkich zainteresowanych.

- Był to na przykład wykład profesora Jacka Łuczaka o zaopiekowaniu się ludźmi już z chorobami terminalnymi. Był niedawno wykład Roberta Moskwy o samoobronie kobiet. Mieliśmy wykład o komunikacji międzypokoleniowej, czyli coś, co tak naprawdę powinno wszystkich zainteresować, bo to są rzeczy potrzebne w życiu. Był też taki wykład pani prawnik z Warszawy o spadkach, testamentach, odwróconych hipotekach - wymienia Danuta Wiśniewska. - W maju zaprosiliśmy mieszkańców Gniezna na sportową niedzielę, uczestniczyliśmy w spotkaniach z miastami partnerskimi miasta Gniezna i w Trzemesznie.

Od początku GUTW współpracuje z wszystkimi gnieźnieńskimi szkołami wyższymi. Wykładowcy, którzy spotykają się z seniorami, chwalą sobie ich zaangażowanie.

- Pracując, jak to żartobliwie mówię, z młodzieżą starszą, dostrzega się po prostu doświadczenie życiowe, większy dystans do rzeczywistości i mimo chyba więcej pasji dopełnienia siebie samego - mówi prof. Leszek Mrozewicz, dyrektor Instytutu Kultury Europejskiej UAM. Zachęca słuchaczy GUTW do chodzenia też na wykłady dla młodszych studentów uniwersytetu.

Prof. Lechosław Gawrecki, rektor Gnieźnieńskiej Szkoły Wyższej "Milenium", także przyznaje, że z wiekiem podchodzi się do zdobywania wiedzy bardziej krytycznie, ale też poważniej, bo człowiek uczy się dla siebie. Na tej uczelni w ubiegłym roku dyplom odebrała najstarsza studentka w Polsce, 75-letnia Bogumiła Manc.

- Powiem szczerze, że mają pewne obawy, tymczasem rzeczywistość zaskoczyła mnie bardzo mile - mówi prof. Gawrecki. - Okazało się, że ta pani nawiązała bardzo naturalne kontakty z młodymi ludźmi i oni też bardzo szybko traktowali ją jako koleżankę. To było szalenie sympatyczne, ponieważ oni lepiej rozumieli jej problemy, a ona lepiej rozumiała ich problemy.
D. Wiśniewska przyznaje, że będziemy mieli coraz więcej seniorów w społeczeństwie i trzeba będzie z problemem się zmierzyć. GUTW od początku realizuje przedsięwzięcia międzypokoleniowe.