Gniezno było ostatnie na trasie koncertowej "Historie" zespołu Create
W piątkowy wieczór w gnieźnieńskim Klubie Muzycznym Młyn odbył się koncert zespołu Create. Ten wyjątkowy 6-osobowy skład zagrał w pierwszej stolicy ponownie po około roku. Sporo zmieniło się w ich życiu, ale też w samym składzie, ponieważ ostatnim razem na scenie śpiewała z nimi także Karolina Artymowicz.
Piątkowy występ w Młynie był zwieńczeniem ich trasy koncertowej "Historie".
- Ta trasa na pewno była ciekawym doświadczeniem, bo była to nasza pierwsza trasa i mogliśmy odwiedzić ciekawe miejsca, kluby muzyczne w całej Polsce. Pewnych rzeczy na pewno się nauczyliśmy, doświadczyliśmy negatywnych i pozytywnych aspektów. Zweryfikowaliśmy także to, czy nasza muzyka podoba się szerszej publiczności, bo w Gnieźnie, wiadomo, mamy sporo znajomych, więc oceniają to, co robimy raczej dobrze. Odzew na nasze koncerty był w wielu miastach pozytywny, a frekwencja na koncertach bywała różna. Tak naprawdę można powiedzieć, że im większe miasto, tym więcej ludzi pojawiało się na naszym koncercie - podkreślał Maciej Rembikowski, wokalista zespołu Create.
Maciej Rembikowski zdradził też nam jakie są najbliższe plany zespołu Create.
- Co do naszych obecnych działań to mimo skończonej trasy koncertowej dalej działamy. Obecnie bierzemy udział w 4. edycji Festiwalu Supportów, gdzie można wygrać oprócz pieniędzy także możliwość nagrania płyty, co jest bardzo fajną opcją. Poza tym, chcemy w tym roku zagrać na festiwalu w Jarocinie. Można powiedzieć, że teraz nastawiamy się trochę bardziej konkursowo niż trasowo - dodaje Maciej Rembikowski.
W niektórych utworach piątkowego koncertu można było usłyszeć intrygujący głos Marceliny Bociek.
Fragment utworu "Bluelove":
Koncerty Create (ten dzisiejszy i ten sprzed roku) zgromadziły w Młynie sporą grupę osób. Wśród publiczności nie brakowało licealnych kolegów i koleżanek członków zespołu, ich nauczycielami z pobliskiego liceum, jak również fanów z bliższych i dalszych zakątków Polski. Niektórzy pokusili się też o ocenę odejścia Karoliny Artymowicz z zespołu.
- Jesteśmy tu dzisiaj, bo po pierwsze lubimy ten zespół, a poza tym bo chłopaki grają naprawdę bardzo fajnie, nie dość, że oryginalnie to jeszcze dobrze. Dodatkowo jesteśmy aż z Torunia, więc w sumie taki kawałek przyjechaliśmy dla nich, więc to chyba coś znaczy -podkreśla Szymon.
- Wspaniale też, że w składzie mają dużo instrumentów - dodaje Karina.
- Tak, właśnie, jeszcze pojawia się trąbka, więc łączę się też z nimi muzycznie, bo kiedyś grałem m.in. na trąbce - dopowiada Szymon.
- Są prawdziwi, wspaniali i mimo wielu zagranych koncertów pozostali normalni. Uwielbiam ich muzykę, bo jest taka bogata, autentyczna i po prostu wspaniała - komentuje Ania.
- Bardzo lubimy Create od samego początku ich istnienia - powiedziała nam Ewelina i Monika.
- Są młodzi, utalentowani, ambitni i wrażliwi muzycznie. Ich muzyka ma jakiś przekaz i niesie coś za sobą - dodaje Monika.
- Wydaje się też nam, że Create prezentuje się zdecydowanie lepiej bez Karoliny, ponieważ rozwijają się i nie są... hamowani - podkreślają Monika i Ewelina.
Chłopaków z Create supportował gnieźnieński zespół Pigs Might Fly, który ostatnimi czasy daje coraz więcej koncertów, które bardzo pozytywnie przyjmowane są przez lokalną publiczność.
CZYTAJ TEŻ: Wywiad z Maciejem Rembikowskim
echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?