Gniezno: Jakub Wylegała - niepełnosprawność go nieogranicza
Jakub Wylegała z Gniezna ma 24 lata. Choruje na dystrofię mięśniową typu Duchenna-Beckera. Jest to choroba o podłożu genetycznym, chorują na nią tylko mężczyźni i dziedziczy się ją po matce. W przypadku Jakuba mama nie była nosicielem. Lekarze twierdzą, że mogła to być jakaś mutacja genowa.
Choroba objawia się przede wszystkim powolnym, postępującym zanikiem mięśni. Jest ona nieuleczalna, jedyne co można zrobić to ciągła rehabilitacja.
Pierwsze objawy - słabe mięśnie, częste przewracanie się i ograniczenia ruchowe, u chłopca pojawiły się w dzieciństwie. Między 8 a 9 rokiem życia lekarze postawili jednoznaczną diagnozę. - Szczerze mówiąc, nie pamiętam co wtedy czułem, ale raczej nie było przy tym jakiejś reakcji, być może wtedy nie zdawałem sobie sprawy z tego, co usłyszałem - opowiada Jakub. Nigdy jednak nie miał chwil załamania z powodu choroby. Wręcz przeciwnie, wzmacniała ona go psychicznie. - Zawsze wychodzę z założenia, że trzeba wziąć się w garść, nie użalać się nad sobą. Na dzień dzisiejszy jestem w miarę szczęśliwy i z optymizmem patrzę w przyszłość. A moim mottem życiowym jest by nigdy się nie poddawać - mówi o sobie.
Pomimo niepełnosprawności chłopak aktywnie działa i spełnia swoje pasje życiowe. - Nie dawno stworzyłem swój mały sklep z koszulkami Moja Synergia, który obecnie intensywnie promuję. Znajdują się na nich moje pomysły: ilustracje, napisy i teksty, które odzwierciedlają moje zainteresowania - mówi. A interesuje się wieloma dziedzinami, ale głównie są to gry komputerowe, amerykańskie seriale, filmy, szeroko rozumiana popkultura oraz historia.
Jakub od kilku miesięcy prowadzi również swój blog pod nazwą Wózkowy Pasjonat. - Opowiadam tam o moich największych pasjach, oczywiście projekt jeszcze jest bardzo skromny, ale powoli będę go rozwijał - twierdzi.
Jakub obecnie próbuje swoich się również jako youtuber. Dla rozwoju swoich pasji potrzebuje jednak dodatkowych pieniędzy. - Moje leczenie też jest kosztowne. Miesięczny koszt wynosi około 800-900 zł. Dlatego nie mogę sobie pozwolić na zakup lepszego sprzętu dla rozwoju swoich pasji życiowych - dodaje w rozmowie z nami. Jest jednak dobrej myśli i wie, że jakość jego pracy przyniesie w przyszłości wymarzony efekt.
Pasja i prace nad koszulkami pochłaniają jego cały dzień. Oprócz tego chłopak trzy razy w tygodniu jeździ na rehabilitację i raz w tygodniu do lekarza na kontrolne badania. - Właściwie mój dzień wygląda normalnie i staram się tego trzymać, nie chcę się ograniczać w żaden sposób, choć to, że jeżdżę na wózku może na to wskazywać - zauważa Jakub.
Bardzo często frustrują go ludzie, którzy myślą stereotypowo, a przede wszystkim, jeżeli chodzi o niepełnosprawność, postrzegają wiele zjawisk w świetle czarno-białym. - Nie chcę, by ludzie się nade mną użalali, bo sam tego nie robię. Cieszę się, że mogę wciąż tworzyć i spełnić swoje marzenia. A jest nim dość realna i w przyszłości do osiągnięcia rzecz: perfekcja w tym co robię - mówi.
- Wiele mówiłem o sobie, ale nie było by tego wszystkiego gdyby nie moja mama i jej wytrwałość w codziennej opiece nade mną i pomocy rodziny - mówi na koniec.
Jakub Wylegała KRS: 0000270261 DOPISEK: Jakub Wylegała 5336
Zachęcamy także do odwiedzania bloga - Wóżkowy Pasjonat i sklepu z koszulkami Moja Synergia, a także kanału na YouTube pod nazwą NałogowyWózkowy
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?