18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno: Rewitalizacja targowiska bliżej oczekiwań? Kupcy jeszcze się odwołują, nie chcą parkingu

IB
Prezydent poprawił projekt. Uwzględniać ma teraz postulaty handlujących. Miasto może dostać na inwestycję pieniądze z Unii - o ile nie przeciągną się odwołania kupców

Miasto ma szansę, jak informuje prezydent Jacek Kowalski, dostać pieniądze z Unii Europejskiej na rewitalizację targowiska przy Placu 21 Stycznia. Magistrat obawia się, że dotację mogłyby przekreślić kolejne odwołania, jeśli przez nie opóźni się realizacja inwestycji. Kupcy tymczasem przygotowali już kolejne pismo do Samorządowego Kolegium Odwoławczego. Zapewnieniami prezydenta, że ich postulaty zostały dodane do projektu, są zaskoczeni. Wymieniali je już wielokrotnie, ale nie wiedzieli, że poprawki były szykowane ostatnio. Nadal są sceptyczni.

- Nadarza się niebywała okazja, żeby ten projekt zrealizować, ponieważ mamy zapewnienie z Banku Gospodarstwa Krajowego, że otrzymamy pieniądze na realizację programu "Jessica". Na nasz projekt, który jest projektem komercyjnym, tak jak powinno być w tym programie, te środki mamy praktycznie zabezpieczone - wyjaśnia prezydent Gniezna. Na razie nie podaje, o jakich dokładnie pieniądzach mowa. W budżecie miasta na ten rok zapisane zostało 1,4 mln zł, a całość prac oszacowano na 3,5 mln. Przewidywany czas trwania modernizacji to 13 miesięcy.

Koncepcja nowego targowiska zakłada, przypomnijmy, zbudowanie parkingu częściowo poniżej powierzchni gruntu, a nad nim płyty targowiska, z ławeczkami, zapleczem dla handlujących. Ma być oświetlenie, zadaszenie i zieleń oddzielająca plac handlowy od ulicy.

Zmiany, o których mowa dzisiaj, to dodatkowe dwa miejsca bezpośredniego wyładunku, o jedna więcej winda, dodatkowe wejścia z poziomu ulicy, większa powierzchnia handlowa, dodatkowe wyposażenia kiosków kwiatowych i ocieplenie boksów z wełny mineralnej.

Stowarzyszenie Kupców i Producentów "Targowisko" próbowało w różnych instytucjach zaskarżyć wydaną przez prezydenta decyzję, umożliwiającą rozpoczęcie przygotowań do inwestycji w tym miejscu. Niedawno Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Poznaniu umorzyło postępowanie odwoławcze, uznając, że stowarzyszenie nie jest stroną w tej sprawie.
Rafał Spachacz, zastępca prezydenta Gniezna, przekonuje, że kolejne odwołania tylko opóźnią procedury, co zagrozi dostaniu przez miasto pieniędzy spoza budżetu. Według prezydenta Kowalskiego, decyzja o tym ma zapaść wkrótce. 3 września uprawomocniłaby się decyzja o warunkach zabudowy.
Jednak we wtorek, w dniu, kiedy Urząd Miejski zwołał konferencję prasową, informując o swoich planach, kupcy szykowali właśnie do wysyłki kolejne odwołanie. Między ich protestami wiosną, a spotkaniem prezydenta z mediami, nie brali udziału w dodatkowych konsultacjach.

- Obiekt na pewno piękny, ale wydaje mi się, że niezbyt funkcjonalny - przyznaje Mirosława Fredyk, członkini Stowarzyszenia "Targowisko". - Dostępność jest znacznie lepsza teraz, niż proponuje się w tym nowym obiekcie. Z targowiska korzystają generalnie ludzie starsi, matki z dziećmi. Kiedy będzie trzeba wejść po schodach, to im ograniczy dostęp.

M. Fredyk nadal powtarza, iż handlowcy nie wierzą, że obiekt według przedstawionej koncepcji uda się wybudować w czasie, w jakim miasto planuje to zrobić i za takie pieniądze, jakimi będzie dysponować.

Krystyna Leperowska z propozycji miasta zadowolona nie jest i jako handlująca na targowisku i mieszkanka okolicy.
- Nie wyobrażam sobie, żeby pod moimi oknami stanął mur wysoki na dwa i pół metra - mówi. - Ma być zieleń, ale czy na to wystarczy pieniędzy?

Przedstawiciele kupców znów podkreślają, że chcieli "tylko modernizacji", a nie parkingu i targowiska nad nim.

Kupcy, którzy protestowali przeciwko inwestycji w takiej formie bali się też, że stracą część klientów, jeśli będa musieli przenieść się na czas realizacji. Wcześniej mowa była o kilku lokalizacjach tymczasowych straganów. Rafal Spachacz, zastępca prezydenta Gniezna, zapewnił we wtorek, że wszystkie straganyznajdą się przy ul. Jeziornej - na placu po Hydrobudowie, który zostanie utwardzony i wyposażony w przenośne toalety.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto