Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Happening antysmogowy podczas biegu Nocna Zadyszka w Gnieźnie.

Magdalena Smolarek
Stan powietrza w Gnieźnie jest coraz poważniejszy, żeby nie powiedzieć alarmująco zły. Podczas dzisiejszego biegu Nocna Zadyszka w Gnieźnie, Tomasz Dzionek, radny Miasta Gniezna w dość specyficzny sposób zwrócił uwagę na ten poważny problem Pierwszej Stolicy. Zobaczcie to!

Happening antysmogowy podczas biegu Nocna Zadyszka w Gnieźnie.

Podczas biegu Nocna Zadyszka, pośród wielu biegaczy, można było dostrzec oprócz ciekawie przystrojonych światełkami zawodników także jednego biegacza w dość specyficznej masce.
Był to Tomasz Dzionek, organizator październikowej społecznej akcji "Samo się nie posprząta", obecnie radny Miasta Gniezna. Podczas tamtej akcji doprowadzono teren wokół torów kolejki wąskotorowej na ul. 17 Dywizji Piechoty przy Szkole Podstawowej nr 8 do porządku, ponownie zwraca uwagę na problem, który istnieje w Polsce i także w naszym Gnieźnie.

Więcej o akcji przeczytacie tutaj

Tym razem Tomasz Dzionek zwraca uwagę na problem czystości powietrza nad Gnieznem, które w obecnej chwili, przy spadającej temperaturze na zewnątrz i włączonych piecach, jest niskiej jakości. Oddychamy takim powietrzem każdego dnia, a spacerowicze czy biegacze są szczególnie narażeni na działanie smogu. Zwraca uwagę na problem i na siebie w dość charakterystycznej masce.

- To jest maska antysmogowa, w której biegam już od kilku tygodni. Zapobiega ona wdychaniu zanieczyszczeń z powietrza i faktycznie czuję ogromną różnicę czy biegnę w masce czy bez niej. Po ostatnich weekendowych biegach, w których brałem udział bez maski odczuwałem bóle głowy i gardła. Założyłem tę maskę, by zwrócić uwagę na problem zanieczyszczeń w naszym mieście - mówi Tomasz Dzionek.

Założenie tej maski i zwracanie uwagi na ten problem w tak specyficzny sposób oznaczałoby, że jakość powietrza w Gnieźnie jest naprawdę zła.

- Uważam, że tak. Zarówno w centrum miasta, jak i na przedmieściach, rano, a w szczególności wieczorem powietrze jest tak fatalnej jakości, że nie powinno się wychodzić z domu, a co dopiero biegać Czeka nas jeszcze pięć miesięcy funkcjonowania w takich warunkach. Większość z nas bagatelizuje ten problem wychodząc z założenia, że to tylko zapach. Faktycznie znajdujący się w powietrzu benzopiren jest dla naszego zdrowia bardzo niebezpieczny - podkreśla Tomasz Dzionek.

Zobacz fragmenty biegu Nocna Zadyszka:

Pan Tomasz Dzionek od obecnej kadencji zasiada w Radzie Miasta Gniezna, w związku z tym ciekawe jest czy planuje on zrobić z tym problemem coś konkretnego, czy też coś więcej niż miasto zdziałało już w ostatnich latach.

- Miasto w ramach programu KAWKA zlikwidowało 654 piece węglowe, które w ramach dofinansowania zastąpiono gazowymi. Wdrażany będzie program „Czyste powietrze", który będzie miał na celu edukowanie mieszkańców o zagrożeniach, jakie niesie za sobą palenie w piecach niedozwolonych substancji, o potrzebie wymiany starych pieców i możliwości dofinansowania w razie ich wymiany. Mieszkańcy muszą zrozumieć, że zatruwają środowisko, w którym żyją oni sami, ich rodziny, sąsiedzi. Pragnę przypomnieć, że istnieje również możliwość uzyskania znacznego dofinansowania ze środków unijnych na wymianę całej instalacji grzewczej. Są to bardzo duże pieniądze.Jako radny miasta Gniezna zamierzam położyć duży nacisk na edukację ekologiczną i takich akcji będzie więcej. W mojej ocenie działania podejmowane przez gnieźnieńską straż miejską są niewystarczające, bo ciężko jest złapać każdego na gorącym uczynku. Ludzie nadal palą śmieciami, mokrym drewnem czy węglem fatalnej jakości i są to najczęściej wciąż te same osoby. Wiem, że dla pana prezydenta Tomasza Budasza zmniejszenie zanieczyszczeń powietrza w mieście jest bardzo ważne i zamierzam z nim w tej sprawie współpracować - mówi Tomasz Dzionek.

- Do gnieźnian posiadających piece węglowe muszą docierać informację o korzyściach płynących z wymiany pieca, realnym wsparciu finansowym takiej wymiany i promocyjnych cenach za zużycie gazu w przyszłości. Nie chciałbym, by normą stała się sytuacja, w której przez kilka miesięcy w roku mieszkańcy będą zmuszeni do ograniczenia swojej aktywności poza domem ze względu poziom zanieczyszczenia powietrza zagrażający ich zdrowiu - dodaje stanowczo Tomasz Dzionek.

Będziemy śledzić te działania i informować o ich rezultatach, ponieważ jak przekonuje Tomasz Dzionek, nasze zdrowie jako mieszkańców Gniezna jest dla radnych naszego miasta bardzo ważne.

ZOBACZ TEŻ: Kolejna edycja Nocnej Zadyszki w Gnieźnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto