Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jarosław Kaczyński w Kleczewie. Prezes PiS przeciwny prywatyzacji kopalni

Izabela Kolasińska
Fot. Izabela Kolasińska
Jeżeli uzyskamy poparcie społeczne i dojdziemy do władzy, to ta kopalnia na pewno nie będzie prywatyzowana - powiedział przed siedzibą KWB "Konin" w Kleczewie Jarosław Kaczyński, prezes PiS.

Kaczyński przyjechał do Kleczewa i Konina prosto z Łodzi. Spóźnił się godzinę (korki!), ale i tak przed biurowcem kopalni czekała na niego spora grupa zwolenników i dziennikarzy. Jego wizyta trwała zaledwie kilka minut. Na tle pomnika św. Barbary i głazu z napisem "Szczęść Boże" prezes PiS wygłosił krótkie oświadczenie.

Jarosław Kaczyński przeciwny prywatyzacji kopalni

- Polska stoi węglem. Energetyka węglowa jest podstawą produkcji energii elektrycznej i naszego bezpieczeństwa energetycznego. To bardzo istotny zasób naszego kraju, który powinien być wykorzystywany na dwóch płaszczyznach. Ta pierwsza odnosi się do naszej pomyślności ekonomicznej, do strategii gospodarczej. Ta druga do strategii bezpieczeństwa - mówił Jarosław Kaczyński.


Najnowsze filmy z serwisu Głos.TV:
Odpust w Bieniszewie
Nowoczesne Solarisy w Koninie

- Dzisiaj każdy poważny kraj musi dbać o swoje bezpieczeństwo, a to w ogromnej mierze jest bezpieczeństwo energetyczne. Ta kopalnia jest jedną z tych instytucji, które powinny realizacji tych dwóch strategii służyć. Ale żebyśmy byli pewni, że będzie służyła, nie może być prywatyzowana. Proces prywatyzacji oznacza utratę kontroli w obydwu tych wymiarach - dodał prezes PiS.

- Spójrzmy na sprawę PAK, czy Lotosu - to są wszystko strategiczne przedsiębiorstwa i chce się je za wszelką cenę prywatyzować na zasadzie aby szybko, aby jakieś pieniądze zdobyć do budżetu. To jest polityka prowadząca donikąd, to jest polityka białej flagi, którą PiS zdecydowanie odrzuca - podkreślił.

Deklaracje prezesa Kaczyńskiego, że po przejęciu władzy przez PiS kopalnie nie będą prywatyzowane, przyjęto brawami.

Prezes PiS wagi ciężkiej

Kaczyński odniósł się również do porównania go przez Łukasza Naczasa, który startuje z "jedynki" listy SLD w okręgu konińsko-gnieźnieńskim, w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" do Adolfa Hitlera. Prezes PiS nie zamierza reagować na takie "zaczepki".

- Startujemy w zupełnie innej wadze. I to jest ta różnica między muszą a ciężką. Nie wiem, jak pan Naczas wygląda. Może fizycznie inaczej, ale w polityce, to je jestem ciężkiej wagi - skwitował Jarosław Kaczyński.

**Czytaj też:

Termy Maltańskie na finiszu [ZDJĘCIA]

**

Prześlij nam swój artykuł lub swoje zdjęcia. Nie masz konta? Zarejestruj się!
Masz firmę? Dodaj ją za darmo do Katalogu Firm.
Organizujesz imprezę? Poinformuj nas!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wielki Piątek

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na konin.naszemiasto.pl Nasze Miasto