Kibice Lecha Poznań starli się z fanami FK Sarajewo. Media serbskie podają, że polscy kibice demolowali sklepy i restauracje w okolicy Vogošćy. TVN24 podaje, że rannych zostało sześciu kibiców Lecha Poznań oraz dziewięciu policjantów. Aresztowano jednego mieszkańca Sarajewa.
Sympatycy mistrza Polski twierdzą, że to oni zostali zaatakowani, ale lokalne media piszą o agresywnym zachowaniu przyjezdnych.
Rzecznik Lecha Poznań Łukasz Borowicz powiedział, że w wyniku starć w Sarajewie ucierpieli głównie kibice... Cracovii, którzy przyjechali na miejsce, by wspierać zaprzyjaźnionego "Kolejorza".
- Doszło do pojedynczych incydentów. W samym Sarajewie sześciu kibiców Cracovii zostało zaatakowanych, jeden z nich został zaatakowany maczetą w dłoń i jest już po operacji - poinformował. Rzecznik przyznał też, że kibice Lecha odpowiedzieli na zaczepki bośniackich pseudokibiców, którzy zaatakowali ich pod hotelem.
źródło:x-news
- Według informacji Policji stan poszkodowanych polskich kibiców nie jest poważny. Kilkunastu osobom udzielono pomocy medycznej. Policja w Sarajewie wszczęła postępowanie wyjaśniające w tej sprawie – to fragment oświadczenia Biura Rzecznika Prasowego MSZ.
Konferencja prasowa po meczu Korona Kielce - Radomiak Radom 4:0
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
