W piątek, 29 marca dyżurny gnieźnieńskiej policji przyjął zgłoszenie od mężczyzny jeżdżącego na łyżworolkach, z którego wynikało że przy trasie S 5, na wysokości miejscowości Łubowo znajduje się potrącony ptak. Gdy zgłaszający podszedł bliżej wystraszyła się i odleciała. Widać było, że jest ranna i potrzebuje pomocy. Policjanci wydziału ruchu drogowego, którzy udali się na miejsce szukali kilkadziesiąt minut, jak się później okazało sowy płomykówki, która ukryła się w przydrożnym rowie. Właśnie tam wypatrzyli ją funkcjonariusze. Ptak próbował uciekać również na ich widok.
By nie doszło do kolejnego potrącenia przez przejeżdżające samochody jeden z policjantów przykrył wystraszoną sówkę swoim służbowym polarem. Następnie funkcjonariusze przewieźli ją do gabinetu weterynarii w Fałkowie. Jak wstępnie ocenił weterynarz była w dobrej kondycji, doszło tylko do uszkodzenia stawu. Najprawdopodobniej po leczeniu zostanie wypuszczona na wolność.
Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?