Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obowiązkowa deratyzacja w Gnieźnie trwa – uwaga na psy i koty

mn
Od 15 października do 15 listopada 2018 roku na terenie miasta Gniezna trwa obowiązkowa deratyzacja, zgodnie z Regulaminem utrzymania czystości i porządku na terenie Miasta Gniezna. W tym okresie należy zwrócić szczególna uwagę na swoje psy i koty.

Obowiązkowa deratyzacja w Gnieźnie trwa – uwaga na psy i koty
Preparaty, w których stężenie substancji aktywnych nie powinno stanowić zagrożenia dla dorosłego człowieka przy jednorazowym spożyciu, mogą mieć bardzo negatywny wpływ na zdrowie zwierząt. Nie zmienia to faktu, że dorośli i dzieci bezwzględnie powinni unikać kontaktu z trutką, a w razie połknięcia należy zgłosić się do lekarza. Z tego powodu w miejscach wystawienia środków zwalczających gryzonie pojawiają się obowiązkowe informacje, których pies czy kot z pewnością nie przeczyta. O bezpieczeństwie zadecyduje więc przezorność właściciela, zabezpieczenie preparatu oraz jego smak i zapach.

Profesjonalna firma powinna dbać o bezpieczeństwo
Najczęściej sposób rozłożenia i wybór odpowiednich preparatów należy do specjalistów. Profesjonalne firmy wystawiają substancje zwalczające gryzonie w specjalnych karmnikach lub odpowiednio zabezpieczone, co minimalizuje ryzyko połknięcia ich przez psy oraz koty. Poza tym, dostępne są na rynku trutki, których gorzki smak zniechęca zwierzęta domowe do spożywania preparatu.

Niestety nie zawsze sytuacja jest taka, jak powinna być. Przy okazji profesjonalnych działań pojawiają się niekiedy osoby, które podejmują działania na własną rękę. Zdarza się, że ich celem wcale nie są gryzonie. Ukrywają one substancje trujące w mięsie lub rybie, co stanowi nie lada rarytas dla kotów i psów. Trzeba jasno podkreślić, że takie działanie jest szkodliwe oraz bezprawne i doprowadza do zatrucia często wielu okolicznych zwierząt.

Poinformuj właściciela budynku o niepokojącym rozłożeniu trutki
Jeżeli mieszkańcy mają jakiekolwiek wątpliwości dotyczące sposobu rozłożenia preparatów do zwalczania gryzoni, powinni zgłosić się do właściciela budynku lub zarządcy. Być może nie są oni nawet świadomi, w jaki sposób firma wykonująca zlecenie przygotowała trutkę. Warto zapytać o bezpieczeństwo swoich czworonogów, aby upewnić się, że wszystko jest w porządku.

W przypadku, gdy uda się znaleźć podejrzane przynęty rozkładane przez indywidualne osoby wbrew przepisom i w sposób zagrażający bezpieczeństwu zwierząt domowych, należy poinformować o tym odpowiednie służby. Na terenie należącym do miasta pomocna będzie straż miejsca, natomiast w innych miejscach – policja. Warto przekazać informację także właścicielowi terenu, aby wsparł on działania służb. Zwrócenie się o pomoc do zaufanej i działającej na danym terenie organizacji zajmującej się ochroną praw zwierząt może wspomóc proces poszukiwania winowajcy.

Substancje siejące spustoszenie
Jeżeli właściciel zorientuje się, że jego pupil zjadł trutkę, powinien od razu zgłosić się do weterynarza. Tego typu substancje często działają z pewnym opóźnieniem. Najlepiej jest reagować już w pierwszych godzinach po spożyciu preparatu.

Niestety bardzo często opiekun nie ma nawet szansy zauważyć, że jego zwierzę zjadło niebezpieczną substancję. W rezultacie trafia do lecznicy, gdy pojawiają się pierwsze objawy zatrucia.

Najpopularniejsze środki do deratyzacji zawierające bromadiolon działają jak antykoagulanty – to znaczy, że zaburzają krzepnięcie krwi. W rezultacie naczynia krwionośne przepuszczają krew do tkanek. Fluorooctan sodu zaburza metabolizm tlenowy, uszkadza tarczycę, wątrobę i nerki, wpływa negatywnie na pracę serca oraz układ nerwowy. Efekty zatrucia tą drugą substancją widoczne są nieco szybciej.

Objawy zatrucia

Objawy mogą być różne w zależności od substancji, która znajdowała się w preparacie. Niekiedy widoczne są głównie problemy ze strony układu nerwowego, duszności i senność, w innych przypadkach dominują krwawienia. Najczęściej właściciele zwierząt obserwują u swoich czworonogów następujące objawy:

* silne pragnienie,
* senność,
* ślinotok,
* dyszenie,
* krwawe wymioty i biegunki,
* krwawienie z nosa,
* wylewy podskórne, wybroczyny, krwiaki, siniaki bez związku z urazami mechanicznymi,
* zaburzenia pracy serca,
* bladość dziąseł,
* zaburzenia widzenia,
* konwulsje,
* drżenia,
* niezborność ruchowa,
* problemy z koordynacją,
* duszności,
* paraliż.

Jak pomóc zwierzęciu
Ratując otrute zwierzę, lepiej nie działać na własną rękę, gdyż może to spowodować dodatkowe problemy u czworonoga. Należy przetransportować psa lub kota do lecznicy, w której weterynarz zaproponuje terapię. W drodze do gabinetu warto skontaktować się z osobą odpowiedzialną za deratyzację (np. biurem spółdzielni mieszkaniowej), aby zapytać, czy znają nazwę wykorzystanego preparatu. Weterynarz wiedząc, co jest przyczyną złego stanu zdrowia czworonoga, będzie w stanie podjąć efektywniejsze działania.

Osoby, które znajdą obce zwierzę z objawami zatrucia, powinny zgłosić tę sytuację straży miejskiej. Często z pomocą przychodzą organizacje pozarządowe, które potrafią szybko zorganizować transport psa lub kota do lecznicy. Oczywiście można podjąć działania samodzielnie, pamiętając o bezpieczeństwie własnym i czworonoga – chory i wystraszony może się bronić przed pomocą. Bezpieczny transport wymaga posiadania transportera lub przynajmniej kartonu, a dotykając zwierzę warto zabezpieczać ręce rękawiczkami chroniącymi przed pogryzieniem. Transporter lub karton trzeba odpowiednio zabezpieczyć w samochodzie przed przewróceniem.

Źródło: Psiemocje.pl – strona miłośników psów

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Nie tylko o niedźwiedziach, które mieszkały w minizoo w Lesznie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto