Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rekordowa liczba uczestników na Turnieju Tanecznym Wiosenne Fanaberie w Gnieźnie [FOTO, FILM]

Magdalena Smolarek
Magdalena Smolarek
Tanecznie witali wiosnę w hali GOSiR im. M. Łopatki w Gnieźnie. Kolejne Wiosenno-hip-hopowe Fanaberie trwają!

Rekordowa liczba uczestników na Turnieju Tanecznym Wiosenne Fanaberie w Gnieźnie

Jak co roku, w marcu organizowany jest w Gnieźnie Turniej Taneczny Wiosenne Fanaberie, którego promotorem jest gnieźnieński Miejski Ośrodek Kultury. W tym roku turniej ten organizowany jest w hali GOSiR im. M. Łopatki przy u. Sportowej w Gnieźnie. To nowe, większe miejsce pozwoliło organizatorom na zaproszenie naprawdę dużej grupy uczestników, ponieważ mogą oni się pochwalić ponad 700 tancerzy, którzy wyjdą na parkiet w Gnieźnie.

- Jesteśmy szczęśliwi, że możemy w nowym miejscu, w nowej hali rozegrać te Wiosenne Fanaberie. Szczególnie dlatego, że w tym roku liczba zgłoszonych do turnieju uczestników przewyższyła nasze oczekiwania. Mamy prawie 30 klubów z całej Polski, ponad 700 uczestników. Taka hala jak ta jest miejscem idealnym do organizacji tego typu wydarzenia nawet dla tak dużej grupy tancerzy, ponieważ mogliśmy zorganizować naprawdę piękny wystrój, jeśli chodzi o światła, o rampę. Widzę, że uczestnicy też sobie chwalą to miejsce, bo zdecydowanie lepiej się im tutaj tańczy - mówi Paulina Lewandowska, organizatorka, instruktorka tańca z MOK.

Zobaczcie fragmenty turnieju:

Na wiosennej scenie Fanaberii zaprezentowali się soliści i grupy w różnych kategoriach wiekowych. Turniej ten, co roku, gromadzi tancerzy z całej Polski, ponieważ pojawiają się tutaj kluby taneczne m.in. z Mogilna, Wrześni, Poznania, Bydgoszczy, Łodzi, Środy Wielkopolskiej i oczywiście z Gniezna.

- W tym roku Wiosenne Fanaberie rozgrywane będą w takich konkurencjach, jak hip-hop solo, duety, mini formacje i formacje, w kategoriach wiekowych 7-11, 12-15, powyżej lat 16. Dodatkowo też mamy kategorię 31+, do jakiej zgłosiło się 3 tancerzy - dodaje Paulina Lewandowska.

- Jeśli chodzi o uczestników z Gniezna to jest ich tutaj, na turnieju dość sporo. Tancerzom w Gniezna udało się zakwalifikować do półfinałów, finałów w różnych kategoriach, więc uważam, że tancerze z Pierwszej Stolicy trzymają naprawdę wysoki poziom - podkreśla Paulina Lewandowska.

Wśród ponad 700 uczestników znalazło się wielu tancerzy z Gniezna i okolic, którzy nie po raz pierwszy startują w Wiosennych Fanaberiach.

- Wydaje mi się, że w tym roku na turnieju jest lepiej, bo jest większa sala, jest więcej przestrzeni do tańczenia i nie tylko. Cieszę się, bo doszłam do finału, a w zeszłym roku odpadłam szybciej, więc sądzę, że się poprawiłam. Muszę przyznać, że bez względu na to, jakie miejsce zajmę to dla siebie już jestem wygrana. Uważam, że bardzo dobrze mi poszło, ponieważ tańczę już od dłuższego czasu, ale nigdy na turniejach jakoś mi się nie udawało pokazać wszystkiego, co potrafię, a dziś jestem z siebie naprawdę zadowolona - mówi 15-letnia Jagoda Dziel, która tańczy od 6. roku życia, zdobywczyni 4. miejsca w kategorii 12-15 lat hip-hop solo.

- Zdecydowanie lepiej tańczy mi się tutaj, w nowej hali na Fanaberiach. Niestety podczas mojego występu nie zrobiłem wszystkiego, co miałem zaplanowane, ale większość mi się udało, więc było dobrze - mówi 9-letni Dawid Dziel, który tańczy od 3. roku życia, zwycięzca w kategorii hip-hop solo.

Dawid Dziel jest prywatnie bratem Jagody i synem Mariusza Dziela, który kiedyś wraz ze swoimi kolegami z Flash Boys promował na całą Polskę styl tańca breakdance (szerzej na ten temat TUTAJ).

- Podczas turnieju tańczyło się bardzo dobrze. Trochę noga mi odskoczyła, ale generalnie było bardzo dobrze. Ja tańczę breakdance, ponieważ bardzo podoba mi się ten style, zaraziłem się nim już 7 lat temu - mówi 15-letni Kacper Kontny, zwycięzca w kategorii 12-15 lat hip-hop solo.

- Myślę, że to bardzo udana impreza i mi też tańczyło się dobrze, zdecydowanie lepiej niż rok temu w Gnieźnie. Również tańczę breaking, breakdance od 7 lat w tym samym klubie, co kolega. Przed moim występem byłem trochę zestresowany, ale już teraz jest OK - dodaje 14-letni Kacper Gładych.

Za każdym, nawet najlepszym tancerzem, stoi przede wszystkim jego trener, instruktor, który dba zarówno o najdrobniejsze detale choreografii, ale także dobre samopoczucie zawodnika podczas występu w finałach.

- Komputery, internety porywają nam dzieciaki z sal treningowych. Często jest tak, że grupa zaczyna jako kilkanaście osób, a kończy w bardzo nielicznym gronie. Jednak zostają wtedy ci, którzy chcą tańczyć, którzy wiedzą po co tańczą i czym ten taniec dla nich jest - mówi Arkadiusz ReneOne z Rockin' Style Crew z Mogilna, instruktor oby dwóch Kacprów z Mogilna.

- Startujemy dzisiaj w Pierwszej Stolicy, bo lubimy Gniezno. Mamy tutaj tylko 30 kilometrów, bo pochodzimy z Mogilna. Poza tym znamy tutaj osoby, które tańczą, znamy organizatorów, lubimy tu wracać i chcemy się z nimi wspólnie bawić - dodaje Arkadiusz ReneOne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Danuta Stenka jest za stara do roli?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto