Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rzeszowianie, wracamy na rowery!

Teraz Rzeszów
Teraz Rzeszów
- Rower to dla nas podstawowy środek transportu przez cały rok. Z komunikacji miejskiej właściwie nie korzystamy, bo na dwóch kółkach jest nie tylko taniej, ale i szybciej – przekonują Patrycja, Wojtek i Krzysiek.
- Rower to dla nas podstawowy środek transportu przez cały rok. Z komunikacji miejskiej właściwie nie korzystamy, bo na dwóch kółkach jest nie tylko taniej, ale i szybciej – przekonują Patrycja, Wojtek i Krzysiek. Fot. Krzysztof Kapica
Zima najwyraźniej opuściła nas na dobre, czas więc najwyższy wyciągnąć z piwnic i strychów rowery i oficjalnie rozpocząć sezon. Tylko, czy jazda na dwóch kółkach po Rzeszowie to sama przyjemność?

Stowarzyszenie Rowery.Rzeszow.pl od kilku lat zajmuje się nagłaśnianiem rowerowych problemów miasta. Bo - zdaniem rowerzystów - choć w Rzeszowie ścieżek nie brakuje i ciągle powstają nowe, ich liczba, niestety, nie idzie w parze z jakością.Te krawężniki- Co z tego, że ścieżek jest dużo, jeśli nie stanowią spójnej całości? Kończą się w połowie albo przed przejściem dla pieszych. Dalej rower możemy tylko prowadzić albo zjechać na drogę. Ich stan też pozostawia wiele do życzenia - są często dziurawe, nierówne, z przeszkodami - wymienia Wojtek Płonka, członek stowarzyszenia.- Do tego te krawężniki! Przy ścieżkach powinny być nie wyższe niż 1 cm. Przy 3 cm można już uszkodzić rower, bo o ile ten górski z amortyzatorami sobie poradzi, o tyle dla zwykłego miejskiego, z cienkimi kołami, może być już za wysoko - dodaje Krzysztof Zakielarz z Rowery.Rzeszow.plPatrycja Olechowska z sekcji turystyki rowerowej UR, które zajmuje się m.in. organizacją rowerowej gry miejskiej, dorzuca jeszcze jeden rowerowy problem: stojaki.- Przeważają tzw. „wyrwikółka", które są źle zaprojektowane i niewygodne. Poza tym miejsc, w których można zostawić rower jest zdecydowanie za mało. Regularnie przypinam go do latarni, czy słupów, bo po prostu nie ma gdzie – mówi dziewczyna.Nie tylko ścieżkiNa pytanie, czy Rzeszów jest miastem przyjaznym rowerzystom, cała trójka odpowiada, że nie i sporo brakuje do tego, żeby ten stan zmienić. - Nie ma nic, co można pochwalić? – pytam.- Fajne jest to, że coraz więcej ludzi jeździ na rowerach. Jeśli chodzi natomiast o infrastrukturę, to pojawiło się kilka nowych niezłych ścieżek – np. na Rejtana. Coś zatem się dzieje i to jest pozytywne – podsumowuje Wojtek.Patrycja podkreśla, że infrastruktura to jednak nie wszystko. Sporo musi się zmienić także w mentalności mieszkańców, którzy nie zawsze dobrze reagują na rowerzystę na swojej drodze.- Miasto przyjazne dla rowerów to nie tylko ścieżki i miejskie rowery, ale też podejście ludzi. Piesi spychają nas na drogi, a kierowcy krzyczą, że powinniśmy jeździć po chodnikach. Gdzie zatem jest nasze miejsce? – zastanawia się dziewczyna.***Za ścieżki rowerowe w parkach, na bulwarach i innych terenach zielonych, odpowiada Zarząd Zieleni Miejskiej (ok. 20 km), z kolei za te budowane wzdłuż ulic – Miejski Zarząd Dróg.Zdaniem urzędnikówAndrzej Sowa, p.o. dyrektora Miejskiego ZarząduZ sygnałów od rowerzystów wiemy, że są bardzo zadowoleni z nowo wybudowanych ścieżek wzdłuż al. Rejtana, ulic Witolda, czy Lubelskiej. Jeśli chodzi o te starsze, na bieżąco monitorujemy ich stan i remontujemy w razie potrzeby. Zachęcamy także mieszkańców do tego, żeby bezpośrednio zgłaszali wszelkie usterki. Gwarantuję, że naprawa zostanie wykonana od ręki. W tym roku w planach mamy budowę ścieżek wzdłuż realizowanych inwestycji. Powstaną m.in. przy al. Wyzwolenia, ul. Strażackiej, czy al. Sikorskiego. Osobny duży projekt realizuje także Urząd Marszałkowski w ramach budowy tras rowerowych w Polsce Wschodniej.Usterki na ścieżkach można zgłaszać do MZD e-mailem na adres [email protected], telefonicznie pod nr 748 37 00 lub na miejską infolinię pod nr 788 99 00Aleksandra Wąsowicz-Duch, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w RzeszowieMamy stale podpisane umowy na remonty ścieżek rowerowych i ich oznakowanie. W przypadku tych, które są jeszcze na gwarancji, pilnujemy wykonawców, żeby naprawiali je na bieżąco. Wydaje mi się, że na terenach zielonych, za które odpowiadamy, ścieżki są porządne. Jeśli chodzi natomiast o stojaki rowerowe, to w ubiegłym roku po akcji jednej z rzeszowskich gazet, zamontowaliśmy stojaki, takie jakie życzyli sobie rowerzyści i we wskazanych przez nich miejscach. W tym roku planujemy kolejny zakup. Te, jak to niektórzy nazywają, „wyrwikółka", były montowane w ubiegłych latach, teraz pojawią się nowe modele. Jeśli chodzi o plany, to wzdłuż Wisłoka będziemy realizować duży projekt rozbudowy ścieżek aż do granic miasta. Mamy też gotową dokumentację na poszerzenie ścieżki od zapory do Lisiej Góry. To bardzo uczęszczany ciąg, dlatego chcemy rozdzielić ruch na pieszy i rowerowy. Oprócz tego chcielibyśmy przynajmniej przygotować dokumentację projektową dla ścieżki od mostu na Lwowskiej do ul. Ciepłowniczej.***Sonda uliczna: czy Rzeszów jest miastem przyjaznym rowerzystom?Anna Kopeć: Zdecydowanie jest przyjazny rowerzystom. Czasem jest problem z kierowcami, ale to wszystko zależy od kultury jazdy. Jedyne co mi się nie podoba, to fakt, że zimą nie odśnieża się ścieżek rowerowych. To powinno się zmienić.Łukasz Struc: Myślę, że ścieżki rowerowe w mieście są dobrze rozwinięte, a rzeszowianie bardzo tolerancyjni i przychylnie nastawieni do rowerzystów. W kierunku Lisiej Góry ścieżki wyglądają naprawdę dobrze. Chciałbym tylko, aby więcej było ich w przeciwnym kierunku.Piotr Surdej: Powstało dużo ścieżek rowerowych i w pod tym względem Rzeszów dobrze się rozwija. Ścieżki mogłyby powstać jeszcze na al. Cieplińskiego, bo tam jest problem z przejazdem, szczególnie obok przystanków MPK.Aneta Wielgosz: Rzeszów jest dobrze przystosowany do jazdy rowerem. Porównuję to do małego miasteczka, z którego pochodzę. Tu o rowerzystów się dba. Trasy są oświetlone, jest też dużo mniejszych uliczek, którymi można się poruszać.Wiesława Krućko: W śródmieściu brakuje mi miejsc, w których można zostawić rower. Czasem człowiek potrzebuje pójść na zakupy i musi przypinać rower do latarni. Poza tym jest w porządku.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Rzeszowianie, wracamy na rowery! - Warszawa Nasze Miasto

Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto