– Takie coś pojawiło się praktycznie na całych łazienkach przy brzegu. Do tego cuchnie tam niesamowicie, jakby kanalizą. Wiecie co dokładnie się stało z wodą na łazienkach? Czemu miasto nic z tym nie robi? – napisał nasz Czytelnik.
Z informacji przedstawionej przez Annę Dzionek, rzecznika Urzędu Miejskiego w Gnieźnie wynika, że na terenie jeziora pojawiły się sinice. Takie przypadki zdarzają się przy wysokich temperaturach, co potwierdza Grażyna Bernaciak, zastępca dyrektora gnieźnieńskiego Sanepidu. – Sinice nie występują na terenie kąpieliska, w związku z czym nie ma podstaw do jego zamknięcia. W poniedziałek z jeziora były pobierane próbki, które nie wykazały niczego niepokojącego.
AKTUALIZACJA Z PIĄTKU
Zagrożenie na jeziorze okazało się jednak na tyle duże, że kąpielisko zostało zamknięte do odwołania.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?