Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Skorzęcin: jaki jest latem?

Sona Ishkhanyan
Dawid Stube/Fotostube
Skorzęcin to miejsce, gdzie mieszkańcy Gniezna i okolic najczęściej wybierają się w letnie upalne dni. Jego ciemne strony opisuje nam ochroniarz pracujący w ośrodku.

Skorzęcin: jaki jest latem?

Słoneczna pogoda i wysokie temperatury sprzyjają wypoczynkowi nad wodą, a szczególnie w okolicach Jeziora Niedzięgiel w Skorzęcinie. Znajduje się tam prawie 1 000 domków letniskowych. Podczas weekendu na teren ośrodka wjeżdża około 2500 do 3000 kierujących pojazdami. Udający się tam na wypoczynek mieszkańcy powiatu gnieźnieńskiego i turyści z różnych stron Polski oprócz spacerów po plaży i molo, mogą skorzystać z wielu atrakcji oraz licznej sieci punktów gastronomicznych i rozrywkowych. - Skorzęcin znam od dziecka. To dla mnie miejsce pewnej odskoczni od codzienności, ale też miejsce, w którym odbywa się pewien rytuał, tradycja - mówi Łukasz Zalewski, z Trzemeszna.- Przez te wszystkie lata ośrodek zmienił się oczywiście niesamowicie. Kiedyś w domkach mieszkali głównie właściciele i sporadycznie wczasowicze. Pamiętam, że ze wszystkimi sąsiadami naszego domku się znaliśmy. Dziś nie ma już tej wspólnoty. Taki właśnie jest współczesny Skorzęcin. Pełno wszystkiego, pełno ludzi, ale nie ma już tej życzliwości - dodaje.

Innej mieszkance powiatu też przeszkadza tłum. - Do Skorzęcina nie jeżdżę za często, bo długo się czeka latem na wjazd, co więcej, przeszkadza mi tłum ludzi. Czasami w tygodniu wybiorę się na spacer i gofry, ale nie na dłużej- twierdzi Monika Gramza-Wolek z Gniezna.

Tłum ludzi oraz większa ilość turystów to też inny problem: Przestępczość na terenie ośrodka. - Kilkanaście lat temu Skorzęcin był miejscem, gdzie można było wypoczywać w gronie rodzinnym, przyjacielskim. A później stopniowo komercjalizm, spowodował ogromny rozwój terenu. To przyciąga dużo turystów z różnych stron Polski - mówi pracownik ochrony. - W sezonie, podczas weekendu, przewijają się tam tysiące ludzi. Były momenty, że samochody w kolejce do ośrodka stały aż od Witkowa - dodaje. - Problemem jest, że młodzież pod wpływem narkotyków. Młodzi przyjeżdżają się zabawić, wypiją parę piwek, a później, powiedzmy sobie szczerze: ćpają. W grę wchodzi amfetamina i bardziej ekskluzywny narkotyk, kokaina, po których szaleją. Ochrona ma z tym duży problem, ponieważ człowiek pod wpływem narkotyków nie reaguje na ból, na wezwanie. Na nic - dodaje. Jak podaje pracownik ochrony, jeszcze w tym roku podczas majowego, długiego weekendu zanotowano 8 poważnych bójek. - Tłuką się głównie bez powodu. Skoro szczeniactwo w wieku od 16 do 22 lat na teren ośrodka wnosi kij bejsbolowy i kastet, to wiadomo po co oni przyjechali, prawda? - pyta retorycznie ochroniarz. Zaznacza jednak przy tym wyraźnie, że policja i władze ośrodka dokładają wszelkich starań, by zapewnić bezpieczeństwo. Z roku na rok pojawia się tam coraz więcej patroli. Podczas spotkań dyskutuje się nad sposobami wyeliminowania tego typu zachowań. Potwierdza to Stanisław Rajkowski, dyrektor OKSiR w Witkowie. - My, jako samorząd, dbamy o to, aby turyści czuli się tu bezpiecznie, stąd też poszerzamy obszar monitoringu. Zatrudniamy firmę ochroniarską, która dba o bezpieczeństwo. Współpracujemy również z policją na bieżąco. Jednak zważywszy na fakt, iż Skorzęcin jest miejscem bardzo atrakcyjnym poprzez swoje walory turystyczne, nie sposób powiedzieć, że nie ma zdarzeń na styku łamania prawa. Wszędzie, gdzie jest tak duże skupisko ludzi , zdarzają się takie sytuacje - podkreśla Rajkowski.

- Latem 2015 r. doszło do 8 kradzieży, stróże prawa ujawnili 8 nietrzeźwych kierujących, odnotowano 2 oszustwa, doszło do 3 uszkodzeń mienia, 3 oszustw. Nie odnotowano żadnego utonięcia. Doszło do wypadku drogowego. Monitorując stopień zagrożenia uzależnieniami, ujawniono 3 przestępstwa z ustawy o narkomanii, doszło również do 3 uszkodzeń ciała - czytamy w raporcie policji w Witkowie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto