Strefa ekonomiczna w Gnieźnie czeka już tylko na dopełnienie formalności?

Są zaakceptowane przez zarząd strefy ekonomicznej tereny w Gnieźnie - w sumie ok. 12 ha przy ul. Kolejowej/Cegielskiego oraz ul. Pomowskiej. Są listy intencyjne zainteresowanych inwestorów. Tera powiększenie strefy musi zostać przyjęty przez rząd. We wrześniu wniosek trafił do Ministra Gospodarki.

Przewidywane było, że podstrefa ekonomiczna w Gnieźnie przyniesie około 450 nowych miejsc pracy. W tej chwili według magistratu tyle ma powstać w każdej z trzech firm, które zgłosiły na razie chęć inwestowania w Gnieźnie. Na tym etapie informacje o inwestorach są poufne.

- Inwestorzy, którzy się do nas zgłosili, również są w strefie, czyli jest to poważny oferent. Bardzo cieszy jeden, który bardzo chce inwestować i chciałby już w 2017 roku mieć efekty produkcji. Zaoferował zatrudnienie u nas i również w Kostrzynie 450 osób - mówi Jacek Kowalski, prezydent Gniezna.

Uchwałę o przystąpieniu do o Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej rada miasta odjęła w styczniu. W lutym została zmieniona, kiedy okazało się, że część zaproponowanych przez miasto terenów nie nadaje się pod inwestycje. Zostało więc niecałe 12 ha - początkowo obszar przy ul. Kolejowej miał być parokrotnie większy.

Samorządowa opozycja wielokrotnie zarzucała brak zdecydowanych działań w kwestii utworzenia strefy ekonomicznej w Gnieźnie, czy pozorowane działania przed wyborami. Urzędnicy tłumaczą to utrudnieniami prawnymi, które blokowały powiększanie stref w w poprzednich latach.

- Praktycznie w 2013 roku, kiedy pojawiły się nowe możliwości, praca trwała bardzo krótko. Uchwała została podjęta w styczniu 2014 roku, następnie w lutym kolejna uchwała rady miasta, ograniczająca tereny mające zostać włączone do strefy do 11 hektarów. Następnie w marcu utrzymaliśmy już pozytywną decyzję zarządu województwa wielkopolskiego. W marcu został przygotowany wniosek, który praktycznie od kwietnia podlegał opracowaniu przez zarząd Kostrzyńsko-Słubickiej Strefy Ekonomicznej, wszystkie prace formalne, sprawdzenie poprawności wniosku, załączników, przygotowanie projektu rozporządzenia i we wrześniu nastąpiło przekazanie naszego wniosku przez zarząd strefy do Ministra Gospodarki. Teraz czekamy na wydanie stosownego rozporządzenia - objaśnia Izabella Kubiś, kierownik referatu gospodarki gruntami Urzędu Miejskiego w Gnieźnie.