Trasy rowerowe w Wodzisławiu Śląskim. Gdzie najchętniej jeździsz?

Jeden kilometr ścieżek rowerowych - tyle zaledwie ma liczący ponad 50 tysięcy mieszkańców Wodzisław Śląski. Rowerzyści załamują ręce, a władze tłumaczą, że mają je związane.

- Faktycznie, brakuje w Wodzisławiu Śl. ścieżek rowerowych, gdzie dzieci mogłyby bezpiecznie jeździć na rowerkach - dodaje Maria Jarem, babcia siedmioletniej Julii, miłośniczka rowerów.

Rowerzyści narzekają, a miasto tłumaczy, że w tej sprawie ma zdecydowanie za wąskie pole manewru. Zdaniem magistratu wszystko przez to, że przez Wodzisław Śl. przebiegają głównie drogi krajowe, wojewódzkie i powiatowe. Natomiast miasto nie funkcjonuje na prawach powiatu, przez co samodzielnie nie może ingerować w główne trasy miasta. Jednak urzędnicy uspokajają.

- Naturalnie widzimy potrzebę tego typu inwestycji. Tam, gdzie będą prowadzone gruntowne remonty dróg, miasto postara się w porozumieniu z odpowiednimi jednostkami, aby powstawały ścieżki rowerowe - tłumaczy Barbara Chrobok, rzeczniczka magistratu.

Na pocieszenie urzędnicy polecają turystyczne trasy rowerowe, które przebiegają przez Wodzisław Śl. oraz cały powiat. - Warto pamiętać, że mamy bardzo piękne szlaki rowerowe, przebiegające przez malownicze okolice. Doskonale nadają się do aktywnego wypoczynku na rowerach - kończy Chrobok.

- Poruszanie się rowerem po mieście nie należy do najłatwiejszych. Jednak ja osobiście i tak wolę jeździć poza miastem. Mamy tyle fajnych tras w pobliskich lasach, gdzie można fajnie spędzić czas na rowerze - mówi Jarosław Jankowski.

Do najpopaularniejszych zalicza się licząca 52 km trasa "żółta". Biegnie ona wzdłuż czterech gmin, dzięki czemu w czasie podróży możemy podziwiać lokalne zabytki, ruiny czy kapliczki. W Olzie trasa rowerowa łączy się z trasą rowerową europejską.

Do granicy z Czechami
W Wodzisławiu swój początek mają dwie trasy rowerowe w regionie. "Żółta" o długości 52 km przebiega przez cztery gminy powiatu wodzisławskiego oraz "czarna" licząca 25,5 km. Rozpoczyna się ona w Wodzisławiu Śl. i biegnie w stronę przejścia turystycznego w Skrbeńsku. Po stronie czeskiej liczy jeszcze niecałe 10 km i kończy się w czeskiej Karvinie.