Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wypadek w Sługocicach spowodował pijany kierowca z wyrokiem za jazdę po pijaku

Beata Dobrzyńska
Wypadek w Sługocicach spowodował pijany kierowca z wyrokiem w zawieszeniu.
Wypadek w Sługocicach spowodował pijany kierowca z wyrokiem w zawieszeniu. KPP Tomaszów
29-letni kierowca, który spowodował wypadek w Sługocicach, mając prawie 2,5 promila alkoholu, był wcześniej karany za spowodowanie wypadku. Dla poszkodowanej rodziny można oddawać krew.

Policja potwierdziła, że 29-letni kierowca, który w niedzielę wieczorem spowodował wypadek w Sługocicach miał 2,4 promila alkoholu w wydychanym powietrzu i był wcześniej notowany.

Zobacz także: Tragiczny wypadek w Sługocicach [ZDJĘCIA + FILM]

Kierowca już dwukrotnie był skazywany za przestępstwa na drodze. Dziesięć lat temu zabił jadąc samochodem starszą kobietę, był wówczas trzeźwy, wyrok dostał w zawieszeniu. W 2010 roku został zatrzymany po pijaku i dostał karę 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 3 lata i miał zatrzymane na dwa lata prawo jazdy. Teraz za spowodowanie śmiertelnego wypadku pod wpływem alkoholu grozi mu 12 lat więzienia.

Mimo to wsiadł do samochodu pod wpływem alkoholu. Jak mówią mieszkańcy Sługocic, gdzie mieszkał mężczyzna (choć zameldowany był w Tomaszowie), w tym samym dniu był widziany pod sklepem, jak spożywał alkohol. Rodzina zabrała go do domu. Potem wsiadł za kierownicę i zabił 40-letnią kobietę.

Jej mąż 43-latek i 5-letnia córeczka poszkodowani w wypadku w Sługocicach przebywają obecnie w szpitalach w Łodzi. Dziewczynka do Centrum Zdrowia Matki Polki do Łodzi została zabrana natychmiast z miejsca wypadku śmigłowcem. Tam przeszła diagnostykę i pierwsze operacje. Dziś przebywa na OIOM-ie w stanie śpiączki farmakologicznej, oddycha dzięki respiratorowi, czeka na dalszą diagnostykę i kolejne operacje. Jej stan lekarze określają jako średnio ciężki. Ma uszkodzony układ kostny kręgosłupa na odcinku lędźwiowym i złamaną lewą nogę. Lekarze rokują, że może nie wrócić do pełnej sprawności.

43-letni ojciec po wypadku najpierw został przewieziony do szpitala w Tomaszowie, a stamtąd jeszcze w niedzielę do Wojewódzkiego Szpitala Kopernika w Łodzi, gdzie przeszedł poważną operację. Ma wielonarządowe obrażenia i złamania kończyn. Leży na OIOM-ie, a jako stan lekarze nadal określają jako ciężki.

Rodzina poszkodowana w wypadku pochodziła z pobliskiego Tomaszówka, a tego popołudnia wracała z wycieczki ze Spały. W sumie mają czworo dzieci, 5-letnia Julita jest najmłodsza.

Sprawca wytrzeźwiał w tomaszowskim szpitalu, gdzie przebywa pod nadzorem policji. Policja podaje, że przechodził dziś specjalistyczne badania i prawdopodobnie zostanie przesłuchany we wtorek, wówczas to usłyszy zarzuty.

Dla ojca i córki, którzy zostali poszkodowani w wypadku, można oddawać krew. Ważna jest każda kropla krwi, bo sytuacja w województwie łódzkim jest bardzo trudna i krwi brakuje. Dzisiaj można to było zrobić w punkcie krwiodawstwa przy tomaszowskim szpitalu. Ale można to zrobić także w każdym innym punkcie. Grupa krwi nie ma znaczenia.

od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na tomaszowmazowiecki.naszemiasto.pl Nasze Miasto