• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 
• 

Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Gnieźnie nosi imię Hipolita Cegielskiego, dzisiaj dostała też sztandar z wizerunkiem nowego patrona. Uroczystość nadania sztandaru wpisuje się w rok Hipolita Cegielskiego. Sama ta postać, jak zaznacza dr Marian Król, prezydent Towarzystwa im. Hipolita Cegielskiego w Poznaniu, może być wzorem dla młodych ludzi dzisiaj. Zanim stał się właścicielem wielkiej fabryki, przeszedł drogę od bezrobotnego doktora filozofii, wyrzuconego z posady nauczyciela za odmowę wykonania polecenia (miał zrewidować mieszkania uczniów podejrzanych o udział w zamieszkach), przez właściciela niewielkiego sklepu żelaznego, potem przekształconego w warsztat i fabrykę.

– Hipolit Cegielski jest takim ciekawym przykładem dla młodego pokolenia, że nie ma się co martwić, bo każde niepowodzenie można przezwyciężyć swoją dobrą pracą, wiedzą, jeśli się ją posiada, i chęcią do działania – mówi dr Marian Król. Dodaje, że gnieźnieńska PWSZ jest pierwszą szkołą wyższą, której stał się patronem.

– Jest przykładem pracy organicznej, pracy od podstaw w Wielkopolsce, jest rozpoznawany w świecie, jest dla nas wzorem, jak postępować – mówi o Hipolicie Cegielskim prof. dr hab. Józef Garbarczyk, rektor PWSZ w Gnieźnie.
Wspomina też o konkretnych planach rozwoju uczelni. Rozpoczęła się adaptacja kolejnego budynki w byłych koszarach przy ul. Wrzesińskiej. Prace zakończą się z końcem roku. Będą się tam odbywały zajęcia dla studentów pielęgniarstwa oraz planowanego nowego kierunku – fizjoterapii.

– Będzie w pełni wyposażony w nowoczesne urządzenia identyczne, jakie występują w salach szpitalnych, oprócz tego będą urządzenia do rehabilitacji i fizjoterapii – mówi Mieczysław Baranowski, kanclerz uczelni.

W uroczystości, która odbyła się w gnieźnieńskim teatrze, wzięła udział Zofia Cegielska-Doerffer, prawnuczka Hipolita Cegielskiego i wicemarszałek Sejmu Andrzej Grzeszczak, reprezentacje szkół noszących imię H. Cegielskiego. Krótki spektakl przygotowali uczniowie Zespołu Szkół im. Michała Kosmowskiego w Trzemesznie – gdzie w gimnazjum uczył się Hipolit Cegielski. Sztandar rektorowi PWSZ wręczył prezydent Gniezna Jacek Kowalski.

– Historia tego miejsca i tej instytucji zaczęła się 1 lipca 2004 roku, kiedy powołano Państwową Wyższą Szkołę Zawodową w Gnieźnie na mocy rozporządzenia Rady Ministrów. W tej chwili jest ona jedną z 36 państwowych wyższych szkół zawodowych działających w Polsce. Ostatnio z inicjatywy rektora w sejmie zorganizowana została konferencja, gdzie mówiono zarówno o szansach, jak i barierach rozwojowych. Podczas tej konferencji padło stwierdzenie, że misja edukacyjna państwowych wyższych szkół zawodowych nie jest przez nikogo kwestionowana – mówi A. Grzeszczak.

PWSZ w Gnieźnie kształci na sześciu kierunkach, w tym pięciu inżynierskich.