Na Skiereszewie ma być lepszy dojazd. Miasto planuje także łatanie dziur w innych częściach Gniezna

Co jakiś czas mieszkańcy alarmują nas o fatalnym stanie dróg na wiosnę. Można by rzec, że jest to coroczny temat naszych miast i miasteczek. Napisała do nas pani Kasia z pytaniem, czy można poruszyć na „temat niewyobrażalnych dziur na naszych gnieźnieńskich głównych ulicach”.

- To jest niewyobrażalne jakich rozmiarów. Droga przy parku Kościuszki, wjazd na most przy ul. Witkowskiej i Wrzesińskiej, o rondzie przy Galerii Piastovej to szkoda gadać! Nawet na ulicy Poznańskiej zaczynają pojawiać się dziury, przy stadionie Mieszko też źle. Kto zaraz ma płacić za amortyzatory, przeguby, uszkodzone podwozia? Kierowcy zaczynaja jeździć slalomem na drodze, a przy tym wszystkim muszą zwrócić uwagę na cały ruch drogowy i pieszych wkraczających bez zastanowienia na ulice

- dodaje mieszkanka.

Problemem są także, a może przede wszystkim, drogi gruntowe prowadzące do osiedli domów jednorodzinnych. Przetarg na realizację tego zadania na Skiereszewie będzie rozstrzygnięty jeszcze wiosną, a same drogi mają powstać 4 miesiące po podpisaniu umowy. Chodzi o ulice: M. Rodziewiczówny, J. Tuwima, fragment ulicy Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, fragment ulicy W. Gombrowicza oraz fragment ulicy Ludwiczaka.

- Te drogi zostaną umocnione tłuczniem z emulsją i betonem asfaltowym z odwodnieniem

- mówi Joanna Śmigielska zastępczyni prezydenta Gniezna. Na ten cel początkowo przewidziano 500 tys. zł, ale po środowej sesji pula została zwiększona do 700 tys. zł. Dzisiaj zostanie wyłoniony wykonawca, a w pierwszych dniach marca ma zostać podpisana umowa.

Dlaczego akurat drogi na Skiereszewie? Odpowiedź magistratu jest prosta – te ulice znajdują się w najgorszym stanie.

- Mam świadomość, że są jeszcze inne drogi gruntowe do utwardzenia. Na pewno na tym nie skończą się potrzeby mieszkańców. Aktualnie jeździ się tam źle, bo jest tam po prostu woda. Dlatego musimy wykonać prace polegające na utwardzeniu tłuczniem betonowym i mam nadzieję, że to umożliwi mieszkańcom swobodny dostęp do swoich nieruchomości

- mówi zastępczyni prezydenta Gniezna.

Kolejnym ważnym zadaniem realizowanym przez Miasto wiosną są remonty cząstkowe ulic i chodników. Na ten cel przeznaczono 1 mln 250 tys. zł w miejskim budżecie. W pierwszej kolejności są remontowane główne ciągi dróg oraz największe ubytki. Prace mają być realizowane na przełomie marca i kwietnia.

Co ważne - prace mogą być realizowane tylko przy korzystnych warunkach atmosferycznych.

- Z tymi pracami już ruszyliśmy. Oczywiście było to trudne przez ostatnie miesiące ze względu na intensywne opady deszczu, które powodowały, że nie mogliśmy tych prac rozpocząć. Mam nadzieję, że ta pogoda rzeczywiście będzie nam się poprawiała i będziemy mogli zintensyfikować nasze działania. Zaczniemy od dróg głównych, od największych ubytków, a potem będziemy przesuwać się w dalsze części miasta Gniezna

- informuje J. Śmigielska.