Włodzimierz Czarzasty w Koninie. Pokazani 3 warszawscy kandydaci z nadania [ Zdjęcia]

Czarzasty w Koninie. Pokazani 3 warszawscy kandydaci z nadania.

W słoneczne popołudnie na Placu Niepodległości w Koninie odbyła się konferencja wyborcza Lewicy, na którą przybyli liderzy Włodzimierz Czarzasty i Anna Maria Żukowska. Przedstawiono część postulatów wyborczych partii oraz kandydatów Lewicy do Sejmu RP, startujących z Okręgu Wyborczego nr 37 Konin.

Listę kandydatów odczytał poseł z Gniezna Tadeusz Tomaszewski. Szansę wypowiedzenia się przed kamerami otrzymali jednak wyłącznie kandydaci z pierwszej trójki ustaleni odgórnie w Warszawie, czyli kandydaci o numerach: nr 1 – SLD, nr 2 – Razem i nr 3 – Wiosna.

To bardzo zdziwiło kandydatów z Konina i Powiatu Konińskiego z dalszych miejsc, którzy „obeszli się smakiem”.

Szansy wypowiedzi na własnym terenie nie otrzymali Tomasz Andrzej Nowak popularny koniński społecznik i radny miejski Klubu Radnych Lewicy w Radzie Miasta Konina, znany jako „Pan Starówka” oraz działacze powiatowi Łukasz Dziamara, Agnieszka Niekochańska i Marek Jaśkiewicz. Wywołało to zdziwienie wśród osób przybyłych i kuluarowe, choć mocno słyszalne głosy rozczarowania co do przebiegu konferencji. W Okręgu Wyborczym nr 37 konińsko – gnieźnieńskim Lewica posiada tylko 1 mandat poselski i piastuje go poseł z Gniezna.

Zapytaliśmy radnego Nowaka, uznawanego za lidera tej części Okręgu, o poziom zadowolenia po spotkaniu pod KDK i otrzymaliśmy taką oto odpowiedź:

„Nie zawsze tak było, że Konin nie miał posła. Staram się, aby do posła Lewicy z Gniezna dołączył poseł z Konina. Od 2014 r. jestem radnym Lewicy i startuję z miejsca nr 7. Mamy szansę na drugi mandat dla Konina i naszego subregionu. Walczę o to i jest to bardzo realne - mówi miejski radny Tomasz Andrzej Nowak „Pan Starówka”.

A dlaczego organizuje się w Koninie konferencję z liderami z Warszawy i mediami ogólnopolskimi, na której niektórzy nie mają szans na pokazanie się?

Trudno powiedzieć, ktoś zyskał, ktoś mógł coś zyskać... Nie ma się co obrażać. Trwa kampania wyborcza. Dawne województwo Konińskie powinno się obudzić i wybrać najmocniejszego kandydata, aby działał w Sejmie dla naszej często zapominanej części Wielkopolski. Wygrywa nie nr 1 (wielu myśli, że to „z automatu”), albo 2 i 3, ale ten, który zdobędzie najwyższy wynik na liście. I może być to każdy z kandydatów, a rolą mediów jest informować o tej zasadzie wszystkich wyborców - dodaje miejski radny Tomasz Andrzej Nowak

Tadeusz Tomaszewski podkreślał również podzczas konferencji prasowej, że wśród motywów tego spotkania w Koninie jest program Bezpieczny Senior.

Ale nam nie chodzi o bonusy wyborcze, tylko rozwiązania systemowe – mówił poseł. Wymieniał między innymi emerytury stażowe, sprawiedliwą waloryzację świadczeń emerytalno-rentowych, zaliczanie umów cywilno-prawnych do okresów składowych, rentę wdowią, podwyższenie zasiłku pogrzebowego do 8 tysięcy złotych czy senioralny bon turystyczny.