- Do zdarzenia doszło ok. godziny 19.30. Motocyklista został zauważony przez policjantów ruchu drogowego w rejonie zjazdu z autostrady A4 na Zabrze. Następnie udał się w kierunku miejscowości Paniówki i Bujaków. Pościg trwał 6 minut, podczas niego pirat zgromadził ponad 100 punktów karnych - mówi MM Silesii
Marek Wręczyckiz Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Motocyklista kierujący Hondą bez tablic rejestracyjnych nie zatrzymał się do kontroli drogowej. W pościg za nim ruszył nieoznakowany radiowóz, z niego policjanci rejestrowali ucieczkę na filmie. Podczas 6-minutowej, szaleńczej jazdy przekroczył m.in. prędkość 200 km/h, następnie jechał z prędkością trzykrotnie wyższą niż dopuszczalna w terenie zabudowanym. Dodatkowo wyprzedzał na skrzyżowaniu, na czerwonym świetle, wyprzedzał "na trzeciego" oraz na zakrętach i przekraczał podwójną linię ciągłą.
Swój rajd zakończył w polu kukurydzy, po wypadnięciu z drogi na jednym z zakrętów. Uciekinierowi nic się nie stało, natomiast z pewnością ucierpi jego portfel i kartoteka. Dopiero co kupiona Honda nie była zarejestrowana, ani ubezpieczona.
Piratem okazał się być 32-letni Rybniczanin. Nie miał żadnych uprawnień do kierowania jakimikolwiek pojazdami mechanicznymi. Ukarany został mandatem w wysokości 1000 złotych, a jego motocykl stoi na policyjnym parkingu. Mężczyzna poniesie również koszty związane z brakiem OC - informuje biuro prasowe KWP Katowice.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?