Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

42. Bieg Lechitów. Biegacze i biegaczki charytatywnie wystartowali dla Alanka i Maksymiliana [FOTO, FILM]

Magdalena Smolarek
Magdalena Smolarek
Wystartował 42. Bieg Lechitów, w którym zawodnicy pobiegli 21 kilometrów szlakiem pierwszych Piastów. Uczestnicy biegnąc wzięli też udział w akcji charytatywnej "Bięgnę dla" na rzecz Alanka i Maksymiliana. Zobacz co motywowało uczestników do wzięcia udziału w tej akcji!

42. Bieg Lechitów. Biegacze i biegaczki charytatywnie wystartowali dla Alanka i Maksymiliana

Jak co roku, także i podczas 42. edycji Bieg Lechitów, okazało się, że jest to wyjątkowe wydarzenie na biegowej mapie Polski.

- Robimy świetną imprezę i wszyscy chcą u nas startować. Po prostu kochają nas. W Polsce jest organizowanych ponad 5 tysięcy imprez biegowych, a jeszcze więcej tego typu jak nasza gnieźnieńska Wigilijna Dycha i inne biegi charytatywne, które nie są uwzględniane w żadnych oficjalnych kalendarzach biegowych. Natomiast do nas, na Bieg Lechitów w każdym roku przyjeżdża naprawdę dużo osób, znów zgłosiło się ponad 3 tysiące zawodników. Przyjeżdżają oni z całej Polski, a nawet z zagranicy; mamy zgłoszonych zawodników z 14 krajów, w tym delegację z miasta partnerskiego Esztergom. Wszyscy jesteśmy podekscytowani, czekamy co się będzie działo. Po raz pierwszy startujemy z propozycją biegu na 4,2 kilometra dla osób, które przyjeżdżają na Bieg Lechitów całymi rodzinami, ale jeszcze nie są gotowe na start w biegu głównym. Startują w biegu krótszym, ale mają okazję poczuć smak tego biegania, docierania na tę samą metę, co biegacze z ultramaratonu i otrzymania takiego samego medalu pamiątkowego - opowiadał o biegu Andrzej Krzyścin, organizator imprezy.

Kolejny już raz wspaniałą inicjatywą wykazał się także partner strategiczny biegu – PKO Bank Polski, który zobowiązał się przekazać pieniądze dla 4,5-letniego Alanka, który w wyniku wypadku doznał poparzeń i ma rozległe blizny, podopiecznego Fundacji Jagoda, a także dla 18-letniego Maksymiliana, który urodził się z wrodzoną wadą genetyczną, syndromem Dandy-Walkera, podopiecznego Fundacji Słoneczko.

ZOBACZ TEŻ: Start 42. Biegu Lechitów.

Pomoc dla Alanka i Maksymiliana

Alan ma 4 i pół roku. W wyniku wypadku doznał on poparzeń i posiada na ciele rozległe blizny. Stosowana jest terapia uciskowa, która pomaga m.in. w zmniejszeniu blizn. Chłopiec jest podopiecznym Fundacji Jagoda i wymaga specjalistycznej operacji, by móc normalnie funkcjonować.

Drugi z chłopców to 18-letni Maksymilian. Urodził się on z wrodzoną wadą genetyczną, syndromem Dandy-Walkera. Choroba ta uniemożliwia mu chodzenie i zmusza do całodobowego opiekowania się nim. Maksymilian jest podopiecznym Fundacji Słoneczko, gdzie również zbierany jest 1% z podatku. KRS: 0000186434, cel szczegółowy : Maksymilian Tubacki 53/T, oraz nr subkonta: 89 8944 0003 0000 2088 2000 0010

Z propozycja pomocy dla naszego syna wyszedł człowiek o wielkim sercu - pracownik Wydziału Sportu w Urzędzie Miejskim w Gnieźnie - pan Waldemar Rewers. On, w porozumieniu z dyrektorem Biegu Lechitów - Panem Andrzejem Krzyścinem oraz akceptacją wielkiego miłośnika sportu Pana Prezydenta Tomasza Budasza zatwierdzili kandydaturę Maksymiliana. Jesteśmy bardzo wdzięczni tym osobom, iż nie przechodzą obojętnie wobec problemów ludzkich. Dziękujemy bardzo – mówi Dariusz Tubacki, tata Maksymiliana.

Pieniądze z tego biegu przeznaczymy na nieustającą rehabilitację naszego syna Maksymiliana, która jest jedyną możliwością dalszego rozwoju psycho-fizycznego oraz na sprzęt rehabilitacyjny (ortezy), bez których dalsza nauka chodzenia jest niemożliwa – dopowiada Dariusz Tubacki.

Chciałbym również skierować największe podziękowania dla biegaczy, uczestników Biegu Lechitów, bo bez tych ludzi o dobrym sercu całej tej akcji po prostu by nie było. Tym bardziej ważne jest to, że czynni sportowcy dostrzegają niepełnosprawność innych. W moich oczach bez względu na wynik sportowy już zostali zwycięzcami. Oczywiście wielkie podziękowania kieruję też dla głównego sponsora biegu Banku PKO BP. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Dziękujemy - dodał pan Dariusz Tubacki.

Wspaniali biegacze z ogromną chęcią pomocy

Za sprawą każdego z biegaczy, którzy zaangażowali się w pomoc i dotarli do mety z kartką na koszulce „Biegnę dla Alana i Maksymiliana”, zostało przekazane konkretne wsparcie finansowe poprzez Fundację PKO Banku Polskiego na leczenie i rehabilitację Alana i Maksymiliana. Uczestników, jak sami podkreślali nic to nie kosztowało, a byli szczęśliwi i dumni za sprawą tego, że mogli komuś pomóc.

Staramy się przy okazji każdego biegu także biec charytatywnie, ponieważ nic nas to nie kosztuje, a pomagamy komuś tym samym. Jeśli jest taka możliwość, że możemy pomóc to dlaczego nie mamy tego zrobić - mówili przed biegiem Agnieszka i Łukasz.

Bierzemy udział w tej akcji, bo zupełnie nic nas to nie kosztuje, a możemy dzięki temu pomóc dzieciom. Oprócz tego, że startujemy w innych biegach pod patronatem PKO Banku Polskiego to jeszcze jesteśmy honorowymi dawcami krwi, więc można powiedzieć, że pomaganie mamy we krwi - podkreślali Michał i Wiesław.

Biorę udział w tej akcji, bo to nic nie kosztuje, a komuś można pomóc. Tak naprawdę wszyscy by mogli założyć te kartki i z nimi pobiec, przecież nic by się nie stało, nikt nie straciłby na wyniku czy na swoim ego - mówi pan Tomasz.

Jeżeli już biegniemy to uważam, że bez sensem byłoby nie pobiec z tą kartką, jeżeli można w taki sposób komuś pomóc. Nic nas to w sumie nie kosztuje, dlatego pobiegniemy dla Alanka i Maksymiliana - podkreślali pan Tomek i jego córka 9-letnia Alicja.

Posłuchaj co motywowało zawodników do wzięcia udziału w akcji PKO Banku Polskiego "Biegnę dla...":

Jak poinformowały nas przedstawicielki PKO Banku Polskiego, ponad 800 zawodników wystartowało w 42. Biegu Lechitów z kartką „Biegnę dla Alana i Maksymiliana”.

Jako PKO Bank Polski prowadzimy od 2013 roku autorski projekt "PKO Bank Polski Biegajmy Razem", w ramach którego wspieramy najważniejsze biegi na terenie całej Polski. Podczas tych wszystkich imprez prowadzimy akcje charytatywne "Biegnę dla...", która ma za zadanie wsparcie w leczeniu dzieci w trudnej sytuacji zdrowotnej. Podczas tegorocznego Biegu Lechitów będziemy wspierać Alanka i Maksymiliana – mówi Robert Smelkowski, dyrektor I oddziału PKO Banku Polskiego w Gnieźnie.

Do akcji można się włączyć w bardzo prosty sposób. Wystarczy przypiąć kartkę z napisem "biegnę dla..." i ukończyć bieg oczywiście, czego wszystkim życzę. Na tej podstawie fundacja PKO Banku Polskiego przekaże środki na leczenie chłopców. Liczę, liczymy na największą liczbę osób, która przyłączy się do tej akcji także w naszym Piastowskim Gnieźnie - dodaje Robert Smelkowski.

Podobne akcje charytatywne „Biegnę dla…” organizuje Fundacja PKO Banku Polskiego w całej Polsce już od 6 lat. W ciągu tego czasu odbyło się aż 400 tego rodzaju akcji, w jakich wzięła udział ogromna liczba, ponad 170 tysięcy, osób. Do tej pory Fundacja wsparła już prawie 460 osób kwotą ponad 5,4 mln zł. Tylko w tym roku zorganizowano 45 akcji, dzięki którym 50 osób otrzymało wsparcie o łącznej wartości 534 tys. zł.

Więcej o programie „PKO Bank Polski. Biegajmy razem”, łączącym popularyzację zdrowego stylu życia z ideą dobroczynności, można przeczytać na stronach: **

Biegajmy Razem

i na

Facebooku akcji.

**.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto