Aforti Start Gniezno - Arged Malesa Ostrów Wlkp. 50-40

Zbliża się koniec rundy zasadniczej i pozycja naszych rywali z Ostrowa Wielkopolskiego jest zdecydowanie lepsza. Ostrowianie ma się całkiem dobrze, jest już w fazie play-off i przed meczem liczył wyłącznie na zwiększenie swojego potencjału punktowego przed ostateczną rywalizacją. Z kolei jedynym celem gnieźnian było godne pożegnanie się ze swoją publicznością i powalczenie o 6 miejscem z Orłem Łódź. Zresztą, z ekipą Adama Skórnickiego gnieźnianie pojadą na wyjeździe w ostatniej kolejce.

Od początku meczu w ekipie Startu świetnie prezentowali się Timo Lahti, Oskar Fajfer, a bardzo solidnie - Peter Kildemand. Do jedynego wypadku w tym meczu doszło w biegu 15, kiedy to na wyjściu z drugiego łuku Oliver Berntzon podciął Oskara Fajfera, za co został wykluczony i otrzymał żółtą kartkę. Na szczęście, wychowankowi Startu nic się nie stało.

Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 50-40. Punkt bonusowy powędrował na konto Ostrowa Wlkp, bowiem wynik dwumeczu to 81-99.

Arged Malesa Ostrów 40:
1. Oliver Berntzon (2,1*,1,2,w) 6+1
2. Tomasz Gapiński (2,2,0,2,1) 7
3. Daniel Kaczmarek (0,1*,1,-) 2+1
4. Patrick Hansen (2*,2,3,1*,0,3) 11+2
5. Grzegorz Walasek (0,2,2,1,-) 5
6. Sebastian Szostak (2*,3,0,0) 5+1
7. Jakub Poczta (3,0,1) 4
8. Kacper Grzelak NS

Aforti Start Gniezno 50:
9. Peter Kildemand (1,3,2*,3,2*) 11+2
10. Frederik Jakobsen (1,1,3,3,3) 11
11. Timo Lahti (3,3,3,3,1) 13
12. Marcel Studziński NS
13. Oskar Fajfer (3,3,2,2*,2) 12+1
14. Mikołaj Czapla (1,0,0) 1
15. Szymon Szwacher (0,0,w) 0
16. Philip Hellstroem-Baengs (1,0,1,0) 2

Wyścig po wyścigu:
1. (63,72) Lahti, Berntzon, Kildemand, Kaczmarek 4:2 (4:2)
2. (66,16) Poczta, Szostak, Czapla, Szwacher 1:5 (5:7)
3. (63,66) Fajfer, Gapiński, Hellstroem-Baengs, Walasek 4:2 (9:9)
4. (64,67) Szostak, Hansen, Jakobsen, Czapla 1:5 (10:14)
5. (64,50) Lahti, Hansen, Kaczmarek, Hellstroem-Baengs 3:3 (13:17)
6. (65,07) Fajfer, Gapiński, Berntzon, Szwacher 3:3 (16:20)
7. (64,68) Kildemand, Walasek, Jakobsen, Poczta 4:2 (20:22)
8. (65,43) Hansen, Fajfer, Kaczmarek, Czapla 2:4 (22:26)
9. (65,66) Jakobsen, Kildemand, Berntzon, Gapiński 5:1 (27:27)
10. (65,44) Lahti, Walasek, Hellstroem-Baengs, Szostak 4:2 (31:29)
11. (65,31) Kildemand, Berntzon, Hansen, Hellstroem-Baengs 3:3 (34:32)
12. (65,66) Lahti, Gapiński, Poczta, Szwacher (w) 3:3 (37:35)
13. (65,38) Jakobsen, Fajfer, Walasek, Szostak 5:1 (42:36)
14. (65,59) Jakobsen, Kildemand, Gapiński, Hansen 5:1 (47:37)
15. (66,18) Hansen, Fajfer, Lahti, Berntzon (w) 3:3 (50:40)

To nie koniec żużlowych emocji w tym roku przy W25. We wrześniu na naszym stadionie, po przerwie spowodowanej pandemią, odbędzie się Turniej o Koronę Bolesława Chrobrego. Stawka tych zawodów jeszcze nie jest znana, ale z pewnością emocji nie zabraknie. Pierwsza edycja miała miejsce w 2008 roku. Był to pierwszy od ośmiu lat indywidualny turniej żużlowy rozegrany w Gnieźnie. Wśród zwycięzców są tacy zawodnicy, jak: Przemysław Pawlicki, Nicki Pedersen, Maciej Janowski, Patryk Dudek czy też nasz wychowanek - Oskar Fajfer. To impreza z wyjątkowym klimatem, łączącym w sobie emocje żużlowe i średniowieczną historię. Na torze możemy zobaczyć wojów, konie, a przed zawodami wybrzmiewa Bogurodzica. Nie może Wam tam zabraknąć!