Czym jest bezpieczeństwo energetyczne kraju? To swoiste wyposażenie systemu energetycznego w odporność na nieprzewidziane wydarzenia mogące zagrażać ciągłości dostaw energii do odbiorców. To zapewnienie niezawodnego i stałego dostępu do źródeł energii, których koszt będzie możliwy do poniesienia przez społeczeństwo i gospodarkę. To wreszcie zapewnienie dostaw, możliwości składowania i dystrybucji surowców energetycznych, tak by zapewnione było pokrycie bieżącego i przyszłego zapotrzebowania kraju na energię i paliwa. Każdego dnia Polski Koncern Naftowy ORLEN pracuje nad realizacją tych celów i czyni to skutecznie.
Gazoport w Świnoujściu jako kluczowy element układanki energetycznej
Po latach uzależnienia polskiej gospodarki od surowców energetycznych napływających do naszego kraju z Rosji, sytuacja zmieniła się diametralnie wraz z uruchomieniem gazoportu w Świnoujściu. Z każdym rokiem odbieranych jest tam coraz więcej ładunków. Dwusetną dostawę skroplonego gazu ziemnego przyjął już multienergetyczny PKN ORLEN, w którego struktury włączone zostało PGNiG, importujące skroplony gaz do Polski. Dostarczony 1 grudnia jubileuszowy transport to aż 75 tys. ton LNG, które przybyło z USA, a w sumie od początku eksploatacji przez świnoujski gazoport sprowadzono już ok. 21 mld metrów sześciennych gazu ziemnego.
W kończącym się właśnie roku 2022, dzięki planowej rozbudowie, znacznie zwiększyła się przepustowość gazoportu. Do tej pory przyjmowano 5 mld m3 gazu rocznie. Teraz możliwy jest odbiór 6,2 mld m3, co jest również zasługą doskonałej współpracy pomiędzy PGNiG z Grupy ORLEN a Gaz Systemem, operatorem gazoportu.
Dziś głównym dostawcą LNG do Polski jest Katar, skąd przybyło już 110 ładunków. Aż 72 dostawy pochodziły ze Stanów Zjednoczonych,13 z Norwegii. Na liście dostawców znalazły się też Nigeria oraz Trynidad i Tobago. W nadchodzących latach najwięcej dostaw będzie realizowanych z USA, a wszystko to dzięki kontraktom zawartym pomiędzy producentami LNG z tego kraju i PGNiG będącym obecnie częścią PKN ORLEN.
8 gazowców w wyłącznej dyspozycji Grupy ORLEN
Do 2025 roku Grupa ORLEN będzie dysponować ośmioma najnowocześniejszymi gazowcami na podstawie umowy czarteru, co zagwarantuje ciągłość dostaw i zdecydowanie zwiększy bezpieczeństwo energetyczne kraju. Właśnie nadano nazwy dwóm pierwszym jednostkom budowanym w południowokoreańskiej stoczni w Ulsan na zlecenie spółki PGNIG Supply and Trading należącej do Grupy ORLEN. Pierwszy z nich będzie nosić nazwę „Lech Kaczyński”, na część śp. Prezydenta RP, a drugi gazowiec będzie nazywać się „Grażyna Gęsicka” przez pamięć o byłej Minister Rozwoju Regionalnego.
Oba statki zostały wybudowane przez firmę Hyundai Heavy Industries, która jest jednym z liderów przemysłu stoczniowego na świecie. Produkowano je przez ostatnie 18 miesięcy i obie jednostki zaczną pracę dla Grupy ORLEN już w 2023 roku. Gazowiec „Lech Kaczyński” przeszedł już próby morskie i rozpocznie swoją służbę na początku przyszłego roku, natomiast jednostka „Grażyna Gęsicka” w drugim półroczu. Kolejne dwa gazowce pojawią się w 2024 roku, a pozostałe cztery do końca 2025 roku. Okres czarteru wszystkich ośmiu jednostek ustalono na 10 lat z opcją przedłużenia. Każda z jednostek może pomieścić na pokładzie około 70 tys. ton LNG, co odpowiada 100 mln metrów sześciennych gazu w stanie lotnym, a taka ilość wystarczy na pokrycie zapotrzebowania na gaz wszystkich gospodarstw domowych w kraju przez 7 dni. Wielkość zamówionych gazowców też nie jest przypadkowa, bowiem zapewnia ona dużą uniwersalność tych jednostek. Będą one w stanie odbierać gaz nie tylko w olbrzymich terminalach, ale także w tych mniejszych, do których nie mogą podejść większe jednostki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?