Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Bezpieczne święta dla Twojego kota - gościnnie w fotosesji pojawiły się koty z Kociego Gniezna

Magdalena Smolarek
Czy wiesz co zrobić, by te święta były wspaniałe także dla Twojego kota? Jak zorganizować bezpieczne święta dla Twojego kota? Zapraszamy do zapoznania się z kilkoma ważnymi wskazówkami. Polecamy także zdjęcia z gościnnym udziałem kotów z Kociego Gniezna

Bezpieczne święta dla Twojego kota - gościnnie w fotosesji pojawiły się koty z Kociego Gniezna

Wszystko posprzątane, choinka ubrana, prezenty zapakowane, potrawy wigilijne w większości ugotowane.
Czy o czymś czasem nie zapomnieliście? Ach tak! Od tego roku podczas świąt towarzyszyć wam będzie jeszcze jeden domownik - kot! Jak zorganizować bezpieczne święta dla Twojego kota? Czy wiemy jak się nim zaopiekować w tym czasie, by tak jak my poczuł magię tych świąt i nie trafił do weterynarza?

Oto krótki przewodnik o tym, na co należy zwracać szczególną uwagę.

1. Choinka.

Generalnie wszystkie żywe drzewka choinkowe - świerki, jodły czy sosny nie stanowią większego zagrożenia dla kota. Zazwyczaj koty nie interesują się tak bardzo samym drzewkiem - będą je wąchać, bo to coś nowego w domu, ale nie powinny na nią zwrócić większej uwagi. Natomiast, gdyby taką choinkę pogryzły czy nawet połknęły trochę jej części to oprócz zwymiotowania takiego nietypowego "posiłku" nic poważniejszego nie powinno im być.
Drzewka sztuczne za to po zjedzeniu mogą również zostać zwrócone przez kota. W tym przypadku jednak baczniej przyglądamy się sytuacji, bo choinka w końcu nie jest naturalna tylko wykonana z tworzyw sztucznych.

2. Jemioła i gwiazda betlejemska.

Nieodłącznym elementem w w wielu domach, oprócz choinki, są także i inne świąteczne rośliny. Czerwone gwiazdy betlejemskie, a także jemioła - jedno i drugie jest bardzo niebezpieczne, wręcz śmiertelne dla kota!
- Po zjedzeniu ich występuje slinienie, brak apetytu, wymioty, a brak szybkiej pomocy prowadzi do uszkodzenia narządów i zgonu - podkreśla Agata Szczęśniak, członkini Stowarzyszenia Kocie Gniezno.
W związku z tym najlepiej nie mieć ich w domu, w którym przebywa kot, a jak już musimy nimi udekorować mieszkanie to trzymajmy to z dala od kociego domownika.

3. Dekoracje.

Jak już wspominałam powyżej sama choinka nie jest tak dużym zagrożeniem, jednak zawieszone na niej dekoracje mogą okazać się śmiertelne! Najbardziej niebezpieczna dla kota może okazać się lameta czy inaczej anielski włos, a także inne wstążeczki, kokardki. Kot po połknięciu takich ozdób powinien jak najszybciej trafić do weterynarza, ponieważ może to dla niego skończyć się nawet śmiercią!
- Takie nitkowate elementy mogą pociąć kotu jelita, co jednoznacznie może prowadzić do zgonu kota - mówi dr Mateusz Rutkiewicz, z Gabinetu weterynaryjnego "Tysiąclecia".
Innym nieodłącznym elementem choinki są zawieszone na niej szklane bombki i inne ozdoby ze szkła. Kot bawiąc się taką bombką może ją przegryźć lub stłuc i pokaleczyć sobie łapy, pyszczek, wnętrzności, co również może prowadzić do śmierci naszego pupila. Uważajmy też na elektryczne światełka, szczególnie te mrugające, bo to wspaniałe zaproszenie dla kota do zabawy. Pamiętajmy jednak, że światełka takie są pod prądem, a to może stanowić niebezpieczeństwo dla Twojego kota.
Najlepiej na choince powiesić ozdoby drewniane lub papierowe, bo te po spadnięciu na ziemię nie zbiją się, nie pokaleczą kota, a nawet zjedzone fragmenty papieru nie powinny stanowić większego zagrożenia dla życia kota.

4. Prezenty.

Oczywiście zapakowane prezenty nie stanowią większego problemu dla kota. W momencie kiedy w ferworze walki z opakowaniem i chęcią dostania się do środka - przez nas, nie przez kota, możemy nie zwrócić uwagi co dzieje się z częściami opakowania. Wstążeczki, sznureczki, foliowe opakowania również mogą stanowić ogromne niebezpieczeństwo dla jelit kota. Najlepiej rozpakować taki prezent na stole, w miejscu niedostępnym dla kota, a fragmenty opakowania od razu wyrzucić do kosza.
Pamiętajmy też o tym, że wręczenie komuś kota na prezent bożonarodzeniowy może nie okazać się wspaniałą niespodzianką, a ogromnym kłopotem dla osoby, która nie wie jak tym kotem należy się zajmować. Dlatego z rozsądkiem bierzmy zwierzaki do domu, by te po świętach nie wylądowały w śmietniku, schronisku czy innym miejscu niż kochający dom.

5. Jedzenie.

Tego w święta na pewno nie zabraknie na waszych wigilijnych i bożonarodzeniowych stołach. Co jednak z naszym "biednym" małym kotkiem, który tak stoi i patrzy, i przecież chciałby dostać od nas kawałek czegoś do spróbowania?
Uważajmy także i tutaj co damy naszemu kotu do spróbowania, bo niektóre produkty mogą okazać się śmiertelne.
- Nie dajemy kotom, ale i psom, czekolady, ponieważ ta zawiera śmiertelną dla nich teobrominę. Innym produktem, który często pojawia się na wigilijnych stołach to owoce. Nie podajemy kotom przede wszystkim winogron, bo ich pestki również mogą powodować niestrawność u kotów, a i cięższe powikłania. Zwracajmy uwagę także na podawanie kotom ryb, ponieważ zawierają one tiaminazę, a ta spożywana w większych ilościach może uszkadzać enzym tiaminę, czyli witaminę B1 - podkreśla dr Mateusz Rutkiewicz.

- Oczywiście nie podajemy surowej ryby, zwłaszcza z ośćmi, jeżeli już chcemy uraczyć kota karpikiem to wybieramy najlepszy kawałek z dużymi, łatwymi do wyjęcia ośćmi, wrzucamy na chwilę na wrzątek, oczywiście obieramy i podajemy samo przestudzone mięso - dodaje Agata Szczęśniak

6. Mnóstwo gości w domu.

Tak, jak bez choinki, jemioły, dekoracji świątecznych, prezentów i dokarmiania kota świątecznym jedzeniem moglibyśmy sobie wyobrazić święta tak bez gości raczej nie. Koty z natury nie są aż tak towarzyskie jak psy i nie przepadają za zbyt dużą liczbą ludzi w domu. Jednak to nie oznacza, że od momentu, gdy zacząłeś posiadać kota również musisz stać się aspołeczny. Jak najbardziej można zapraszać gości, ale trzeba wtedy kotom zapewnić bezpieczne i spokojne miejsce, by te mogły przeczekać tę niecodzienną sytuację.

Wierzę, że przedstawione powyżej wskazówki pomogą wam w bezpieczny sposób spędzić święta wraz z waszymi kotami. Co ważne, warto też zdawać sobie sprawę, że gdyby cokolwiek było nie tak z waszymi kotami to w świątecznym czasie trudno o dostęp do weterynarza. Niemniej jednak w Gnieźnie jest kilku weterynarzy, do których możemy zadzwonić (prawie) o każdej porze. Każdy na pewno zna takie osoby, więc nie muszę ich tutaj wymieniać.
Zawsze można też przejechać się do kliniki weterynaryjnej do Poznania.

Na samym końcu chciałabym życzyć wszystkim właścicielom i ich kotom wesołych i bezpiecznych świąt, dbajcie o siebie i spędzajcie ze sobą maksymalnie dużo czasu :)
Chciałabym też podziękować stowarzyszeniu Kocie Gniezno za możliwość zrobienia zdjęć kocim "modelom" i "modelce". Fanta, Gutek, Julek, Haker i Messi - jesteście najlepsi!

Więcej o Kocim Gnieźnie przeczytacie tutaj.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto