To były wyczekiwane dzieci. Rodzice bliźniaków nie mogli się doczekać terminu porodu. Niestety, okres ciąży zamiast być radosnych czasem przygotowania do nowego życia, stał się okresem ciągłego strachu i lęku. Dzieci urodziły się jako skrajne wcześniaki poprzez cesarskie cięcie w dniu 10.09.2022r.
Chłopiec, Mikołaj, urodził się ważąc 1300 g. Jego małe serduszko zatrzymało się na bloku operacyjnym, po czym został zaintubowany. Wtedy z Gniezna przewieziono go do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim. W 7. godzinie życia chłopiec otrzymał 2 punkty w skali Apgar. Cierpiał na anurię, narastające obrzęki w okolicy nerek sprawiły, że w 4. dobie życia konieczna była dializa otrzewnowa, którą stosowano przez kolejne 3 dni. Tego dnia nastąpił krwotok do obu komór mózgu.
Dodatkowo od 7 dnia życia nasz maluch musiał mieć liczne nakłucia lędźwiowe w celu odbarczenia. Do 12 dnia życia miewał liczne krwotoki do układu pokarmowego.
Dziecko następnie trafiło do Wałbrzycha, gdzie przeszło laserpterapię. Do wcześniejszych problemów doszły bowiem problemy z oczami, a dokładniej retinopatia wcześniacza. Na jedno chłopiec nie widzi, widzenie w drugim stoi pod znakiem zapytania.
- Od 25.11.2022 roku do 16.03.2023 Mikuś musiał być hospitalizowany w szpitalu w Poznaniu, ze względu na stan zapalny zastawki komorowo-otrzewnowej która znajduje się na jego główce. Musimy bacznie obserwować prawidłowość jej pracy, lecz obrzęki ciemiączka sprawiają, że musimy kontrolować obwód główki, czy nie zbiera się zbyt duża ilość płynu
- relacjonują rodzice
Choć mają kilka miesięcy, bliźniaki przeszły już bardzo dużo. Potrzebują kosztownej rehabilitacji, a Mikołaj szeregu wizyt u lekarzy. Co więcej, chłopiec wymaga specjalistycznej opieki, która jest bardzo droga.
[po
- Koszty podejmowanej rehabilitacji, konsultacje medyczne, leki oraz ciągłe wyjazdy są bardzo kosztowne. Przerosły nasze możliwości, dlatego bardzo prosimy Państwa o pomoc. Każda malutka ciegiełka jest na wagę złota, a czas nie jest naszym sprzymierzeńcem. Zebrana kwota pozwoli nam szybciej wdrożyć specjalistyczną rehabilitację oraz leczenie Mikołaja, a systematyczne ćwiczenia z Basią pozwolą jej szybciej pozyskiwać kolejne umiejętności ruchowe
– proszą rodzice wcześniaków, którzy stworzyli zbiórkę na portalu. Rozwój gnieźneińskich bliźniaków można wesprzeć wpłacając dowolną kwotę pieniędzy pod tym linkiem:
Bliźniaki z Gniezna potrzebują pomocy. Rodzice założyli zbiórkę na leczenie
Bliźniaki z Gniezna potrzebują pomocy. Pomóżmy Mikołajowi by...
Czy Polacy boją się Legionelli?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?