Pomysł narodził się w jego głowie przypadkiem, po odwiedzeniu jednego z cmentarzy w Mnichowie. Oburzony fatalnym stanem zagajnika, postanowił spróbować uporządkować chociaż część z miejsc pochówku.
Cmentarze ewangelickie w gminie Gniezno to kilkanaście miejsc m. in. W Strzyżewie Paczkowym i Smykowym, Wełnicy, Goślinowie, Jankowie Dolnym, Jankówku, Modliszewie, Mnichowie. Od wielu lat nikt nimi nie zarządza. Jako, że ewangelicy najczęściej byli niemieckimi osadnikami pochodzącymi z Prus, po II wojnie światowej w polskiej społeczności znacznie wzrosła niechęć do osób tego wyznania i narodowości. Wielu osadników opuściło Polskę w późnych latach 40., zostawiając w okolicy groby swoich bliskich. Groby niszczały, zostały rozkradzione, nierzadko traktowano je jako śmietnisko. Na jednym z cmentarzy kilkanaście lat temu okoliczne dzieci urządziły boisko. Nagrobki, często z piaskowców czy innych cennych materiałów wykorzystywano w gospodarstwach domowych jako płyty chodnikowe, czy pokrywy studni.
Kres tej sytuacji postanowił nadać były zastępca wójta gminy Gniezno, który wraz z Arturem Dudkiem postanowił uporządkować miejsca pochówku osób o wyznaniu ewangelickim.
Cmentarze są w fatalnym stanie
- Podczas dzisiejszej wycieczki rowerowej postanowiliśmy zobaczyć kto spoczywa na tym cmentarzu. Niestety cmentarz jest zniszczony, zaniedbany i ktoś z niego zrobił sobie wysypisko śmieci. Jest mi wstyd, że niektórzy Polacy nie potrafią uszanować miejsca pochówku człowieka. To jest barbarzyństwo. Cmentarz w Mnichowie jest jednym z wielu takich przykładów
- napisał na swoim facebookowym profilu. Po publikacji jego apelu o pomoc, odezwały się społeczności większości wsi z gminy.
- Cały czas zgłaszają się osoby chętne pomóc. Propozycja jest taka, żeby podzielić się na zespoły i wspólne uzgodnić kto będzie zajmował się danym cmentarzem
– mówi Mądry. Do akcji uporządkowania tych miejsc dołączyli sołtysi wielu wsi oraz lokalni dziennikarze. Wszystko wskazuje na to, że dotychczas dzikie zagajniki zostaną oczyszczone z wszędobylskiego bluszczy, odświeżone na tyle, na ile będzie to możliwe, skatalogowani zostaną pochowani w nich ewangelicy.
Rodziny pochowanych mieszkają w Niemczech
Już pierwszy dzień działań przyniósł nieoczekiwane skutki. Po wizycie na jednym z cmentarzy, grupie badaczy udało się odczytać dane pochowanej w jednym z niewielu zachowanych grobów kobiety. Po internetowej kwerendzie udało się nawiązać kontakt z jej pra prawnukiem mieszkającym na zachodzie Niemiec! Wszystko wskazuje na to, że po uporządkowaniu nagrobnych płyt, podobnych sytuacji będzie jeszcze więcej.
Cmentarze ewangelickie na terenie gminy zostaną uporządkowane? Są w fatalnym stanie! [FOTO]
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?