Cmentarze w Gnieźnie - jak wygląda ruch przed świętami?

Cmentarze w Gnieźnie - co, ile i za ile kupujemy?

Już od kilku dni na trzech cmentarzach w Gnieźnie widoczny jest wzmożony ruch. Wypełnione po brzegi parkingi i zakorkowane drogi w pobliżu nekropolii zwiastują, że zbliża się dzień Wszystkich Świętych i Zaduszki. – Dopiero od dzisiaj zauważalny jest większy ruch. Ludzie nie kupują wcześniej i nie stawiają zniczy na grobach, bo obawiają się, że ktoś im je zabierze – mówi pani Ewa, sprzedawczyni zniczy na placu w pobliżu cmentarza św. Piotra przy ul. Kłeckoskiej w Gnieźnie.

Przed świętami najlepiej schodzą znicze tradycyjne, tanie. Ich koszt waha się pomiędzy 4 a 7 zł. Na okazalsze znicze trzeba wydać do 27 zł, a czasem nawet więcej. – Na takie znicze nie ma wielu chętnych. Sporym problemem dla nas są markety, które mają tańsze znicze i są dla nas konkurencją – dodaje pani Ewa. Rosnącą frekwencję pośród kupujących dostrzega pan Jerzy. – Sprzedaję już kilkanaście lat i jest dużo lepiej niż w innych dniach w ciągu roku – podkreśla. "A jak pan radzi sobie z konkurencją ze strony marketów?" - pytamy. – W marketach jest lipa – ucina krótko.

Zdaniem Błażeja Czapli ze sklepu "Aga", gnieźnianie są tradycjonalistami. – Większość z nas powraca do białego, klasycznego szkła zniczy. Dużo schodzi zniczy "mrożonych", a więc z popękanego szkła. Jednak aż 60% sprzedaży to wkłady. Ludzie myślą naprzód, dlatego znicze chowają do garaży i wyciągają je na takie okazje, jak teraz. Wszystko przez brak pieniążków. Widać to wyraźnie – mówi B. Czapla.

Cmentarze w Gnieźnie - na Zaduszki święto duchowe czy święto komercji? Oceń, skomentuj!