Choć akt wandalizmu miał miejsce dzień przed Sylwestrem, to dopiero dzisiaj prezydent Tomasz Budasz poinformował o tym czynie. Po potrąceniach pieszych, które miały miejsce w ostatnich latach Urząd Miasta przystąpił do doświetlania najniebezpieczniejszych z nich. W 2015 roku udało się poprawić bezpieczeństwo na pięciu "zebrach" - trzy na ulicy Roosevelta, oraz dwa na ulicy Wolności. I właśnie przy ulicy Wolności, ktoś pofatygował się, by zniszczyć i ukraść dwa pulsatory ostrzegawcze, kable łączące baterie fotowoltaiczne, oraz czujniki ruchu.
Koszt naprawy urządzeń wyniesie 6 tysięcy złotych. Samo doświetlenie jednego przejścia dla pieszych w pulsatory i lampy LED, to koszt niebagatelny - 30 tysięcy złotych. Jak zapewnia prezydent Budasz, w roku 2016 dalej będą doświetlane kolejne przejścia. Na ten cel w budżecie miasta przygotowano 150 tysięcy złotych.
Sprawców czynu zarejestrowały kamery przemysłowe zlokalizowane w pobliskim sklepie, oraz na stacji benzynowej. Teraz czynności prowadzi Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?