Dorosłe dzieci alkoholików potrzebują pomocy

Kiedy po pomoc do Poradni Leczenia U-zależnień zgłasza się osoba mająca problem z piciem, graniem lub sięganiem po środki psycho-aktywne, przede wszystkim przeprowadzona zostaje diagnoza. Na jej podstawie ustala się "plan leczenia", omawia się cele terapii oraz jej zasady. Osobie uzależnionej zostają zaproponowane różne formy pomocy. Jedną z nich jest otoczenie opieką rodziny uzależnionego.

- Literatura, potwierdzona praktyką kliniczną podaje, że skutki uzależnienia odczuwa cała rodzina osoby uzależnionej: żona, dzieci, rodzice - wyjaśnia Aldona Płachtij, kierownik Poradni Leczenia Uzależnień ,,Diamed" w Gnieźnie mieszczącej się przy ul. Żuławy 9. - Partnerów osób uzależnionych określa się mianem osób współuzależnionych. Partnerka skupia całą uwagę na zniechęceniu bliskiej osoby do picia, grania lub brania narkotyków, wylewa alkohol, ukrywa pieniądze, szantażuje swoim odejściem. Swój dramat rodzinny utrzymuje często w tajemnicy, pozbawiając się wsparcia ze strony najbliższych lub powołanych do tego instytucji. Usprawiedliwia zachowania osoby uzależnionej przed pracodawcą, rodziną, znajomymi. Przejmuje obowiązki domowe i rodzicielskie; spłaca długi, tłumaczy nieobecności w pracy, bywa narażona na akty przemocy.

Jak wyjaśnia terapeutka, całe życie osoby współuzależnionej koncentruje się wokół partnera, co często prowadzi do całkowitej rezygnacji z innych aktywności - zawodowych, towarzyskich, rodzinnych. Rezygnuje z własnego życia, swoich zainteresowań, przyjemności, przyjaciół, zaniedbuje pracę, traci kontakt z dziećmi. Terapia, czy to indywidualna, czy grupowa dla współuzależ-nionych ma zmienić ten stan rzeczy.

Aldona Płachtij podkreśla, że pomocą należy otoczyć całą rodzinę, w tym także dorosłe już dzieci uzależnionych, określane mianem "Dorosłych Dzieci Alkoholików". Nie wszyscy, którzy wychowywali się w rodzinach z problemami alkoholowymi mają ten syndrom.

- Są ludzie, którzy mimo trudnego dzieciństwa świetnie radzą sobie w dorosłym życiu, realizując się w pracy zawodowej i życiu osobistym. Jednak dzieciństwo obarczone chorobą alkoholową rodziców, bywa piętnem, z którym trudno sobie poradzić w kolejnych etapach życia - mówi Aldona Płachtij. - Młody człowiek dorastając ma nadzieję, że gdy osiągnie już dorosłość, wszystko w jego życiu się zmieni. Jednak pewne utrwalone schematy zachowań i reakcji emocjonalnych, będące efektem wzrastania w rodzinie z problemem uzależnienio-wym, utrudniają osiągnięcie zadowolenia i satysfakcji oraz nawiązanie prawidłowych relacji z innymi ludźmi.

Innymi słowy, jak zaznacza gnieźnieńska terapeutka, nie wystarczy usamodzielnić się lub zerwać kontakt z rodziną, aby zapomnieć o bolesnej przeszłości. W dorosłym życiu ujawniają się zaburzenia, dysfunkcje, skłonność do nałogów.

- Syndrom DDA ujawnia się w reakcjach emocjonalnych i schematach zachowań, tworzeniu sztywnych norm i rygorystycznym ich przestrzeganiu, które wytworzyły się u dorosłych dzieci alkoholików w e-fekcie doświadczeń z dzieciństwa - zaznacza. - Psychoterapia bywa szansą na poprawę jakości życia.

W pracy z DDA potrzebna jest, jak podkreśla, indywidualna opieka psychologa - psychoterapeuty systemowego oraz specjalisty psychoterapii uzależnień. W poradni "Dia-med" istnieje grupa terapeutyczna dla takich osób.