Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drzwi otwarte w Cechowej Szkole Rzemieślniczej [FOTO, FILM]

Paweł Brzeźniak
Drzwi otwarte w Cechu Rzemiosła i Małej Przedsiębiorczości
Drzwi otwarte w Cechu Rzemiosła i Małej Przedsiębiorczości Paweł Brzeźniak
We wtorek od 11:00 do 14:00 w Cechu Rzemiosła i Małej Przedsiębiorczości w Gnieźnie przy ulicy Tumskiej po raz trzeci odbyły się drzwi otwarte.

Drzwi otwarte były skierowane zarówno dla rzemieślników, którzy chcą się pokazać, otworzyć się na młode pokolenie oraz dla młodzieży szkolnej, gimnazjalnej, która w przyszłości będzie wybierać zawód. Jest to miejsce, gdzie może spotkać się mistrz i uczeń. Uczeń może pozyskać komplet dokumentów, dowiedzieć się, na czym polega szkolenie. Przychodzą tutaj ci, którzy są zainteresowani nauką w rzemiośle, w konkretnym zawodzie. Gospodarzami drzwi otwartych są sami uczniowie, którzy dla kandydatów są najbardziej wiarygodni jako ci, którzy opowiadają o szkole i zawodzie. Cech znajduje się w Domu Rzemiosła, który istnieje od 48 lat. Sama organizacja rzemieślnicza w Gnieźnie ma niespełna 600 lat - za dwa lata będziemy obchodzić 600-lecie cechu krawców w Gnieźnie.

Zainteresowanie drzwiami otwartymi było nadspodziewanie spore. - To nas bardzo cieszy. Dwa lata temu, kiedy rozpoczynaliśmy naszą działalność szkolną, mieliśmy bardzo skromne zainteresowanie. To liczyło się na 10 uczniów na godzinę, a teraz mamy ich 100 - mówi z satysfakcją Stefan Pokładecki, starszy Cechu Rzemiosła i Małej Przedsiębiorczości. - Dla lokalnej społeczności to dobry wskaźnik. Wszyscy wiemy, jak ciężki jest dostęp do usług związanych z rzemiosłem. Rzemieślników jest mało, mają oni sporo zamówień i terminy wydłużają się niebotycznie - dodaje.

Uczniowie mogli poznać m.in. tajniki zawodu fryzjera, który był najpopularniejszy na drzwiach otwartych. Podobnie było z monterem zabudowy wnętrz, mechanikami i elektromechanikami. To są zawody, w których brakuje rąk do pracy. - Tutaj uczniowie mogą liczyć na to, że dowiedzą się, o co chodzi w danym zawodzie, aby podjąć właściwe decyzje. Tylko świadomy człowiek, który nie boi się spocić czy pobrudzić rąk, ma największe szanse na powodzenie w swoim zawodzie, a co za tym idzie dobre ustawienie siebie i swojej rodziny - wyjaśnia Stefan Pokładecki.

Drzwi otwarte są poprzedzone wizytami przedstawicieli cechu w gimnazjach. Sama szkoła jest placówką o uprawnieniach publicznych, nie ma żadnego czesnego, wymagania są takie, aby po 3 latach absolwent czuł się spełniony pod względem zawodowym. - Mamy różnych uczniów. Są tacy, którym trzeba pomagać w nauce, ale są też tacy, których średnia jest powyżej 4,0, 4,75, z wzorowym zachowaniem, z wielką pasją do tego, czym się zajmują i na drzwiach otwartych chcemy to pokazać. Budujemy szkołę XXI wieku, szkołę dla fachowców - mówi dr inż. Krystyna Jarosz, dyrektor Cechowej Szkoły Rzemieślniczej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto