Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Duchowa alternatywa dla Halloween - Noc świętych w Gnieźnie

Magdalena Smolarek
Już po raz dwunasty zorganizowano Noc świętych w Gnieźnie. Wszyscy, którzy przybyli w ten wyjątkowy wieczór do kościoła garnizonowego mogli bliżej poznać życie i dzieła miłosierdzia jakich dokonała bł. Chiara "Luce" Badano

Dwunasta już edycja Nocy świętych w Gnieźnie i prawie pełen kościół garnizonowy pokazują jednoznacznie, że sporo jest w Gnieźnie mieszkańców pragnących zgłębić duchowe przeżywanie święta wszystkich świętych.

– Świętość jest powszechna i myślę, że przez to też dociera do wszystkich osób. Myślę, że jest to pewnego rodzaju propozycja na ten wieczór, chwila zadumy, zamyślenia nie tylko nad świętością, nie tylko nad minionym życiem naszych bliskich, ale przede wszystkim nad życiem obecnym, a więc naszym. (…) Bohaterzy są różni i mają różne propozycje. Młodzi dzisiaj szukają wzorców, przykładów, a święci mają do zaproponowania nie tylko rzeczywistość modlitwy i wiary, ale tak, jak dzisiejsza właśnie patronka bł. Chiara „Luce” Badano ma do zaproponowania też jak przeżyć swoją codzienność i to myślę jest bardzo potrzebne młodym osobom. Nie tyle momenty wyjątkowe, które wymagają bohaterstwa, ale ciche bohaterstwo, które jest potrzebne codzienności – opowiadał o Nocy świętych ks. Dominik Poczekaj, współorganizator spotkania i wikariusz w parafii farnej w Gnieźnie.

Wśród przybyłych uczestników, głównie młodych osób, panuje jednoznaczny pogląd, że przyszli właśnie tu, do kościoła, a nie do jakiegoś z klubów, bo czują się Chrześcijanami, a święto Halloween jest dla nich obce czy dziwne.

– Jestem tutaj, bo jestem Chrześcijanką i to święto jest dla mnie naprawdę ważne. Dobrze tutaj spędza mi się ten czas. Nie obchodzę Halloween, ponieważ to jest sprzeczne z moją religią – powiedziała nam Patrycja, która już po raz trzeci uczestniczyła w Nocy świętych.

– Przyszedłem tutaj dzisiaj, bo cieszę się, że w ten dzień można pójść też na jakąś uroczystość religijną, a nie bawić się w Halloween. Chodzenie po domach i zbierania cukierków to jest takie trochę dziwne – skomentował swój udział Jan. – Halloween jest to święto sprowadzone z Ameryki, a my jesteśmy Chrześcijanami i wolimy religijne świętowanie, czyli tę Noc świętych w Gnieźnie niż jakieś pogańskie święta – dodał jego kolega Michał.

Stałym punktem Nocy świętych w Gnieźnie jest przebieranie się uczestników za konkretnych świętych, by przypomnieć do kogo szczególnie modlą się pojedyncze osoby, ale też całe grupy w różnych parafiach. Wśród świętych można było dostrzec m.in. bł Radzyma Gaudentego, św. Franciszka czy św. Teresę od Dzieciątka Jezus. Tę ostatnią reprezentowała Emilia, która tak skomentowała swój tak aktywny udział – Choć tak naprawdę z każdej świętej chcę brać przykład, każdą w czymś naśladować to jednak szczególnie ta święta najbardziej mi imponuje. Do wzięcia udziału namówił mnie ksiądz z mojej parafii, ponieważ w zeszłym roku była moja koleżanka, a w tym roku ja stwierdziłam, że fajnie by było wziąć czynny udział w takim przedsięwzięciu.

Jednak to bł. Chiara „Luce” Badano była patronką tegorocznego spotkania i to szczególnie jej życie kontemplowali wszyscy przybyli na Noc świętych uczestnicy. Jej historię przybliżyły zebranym przedstawicielki religijnego ruchu Focolari, do jakiego należała też bł. Chiara.

Podczas tej wyjątkowej nocy oprócz biernych i czynnych uczestników byli obecni także duchowni z różnych gnieźnieńskich parafii i przedstawiciele władz miasta Gniezna. Prezydent miasta – Tomasz Budasz podzielił się ze zgromadzonymi swoimi przemyśleniami – Bardzo się cieszę, że po raz kolejny w Gnieźnie odbywa się tak wspaniała noc – Noc świętych. Myślę, że jest to wyraz naszej wiary, naszej siły, ale również tego, że chcemy być dumni z tego, że jesteśmy katolikami, (…), że chcemy być świętymi. To, co przed chwileczką było mówione o bł. Chiarze, mojej rówieśniczce, tak sobie pomyślałem, że ten jej duży zapał daje dużego kopa, aby każdy z nas był świętym, aby każdy z nas dążył do tego, aby w swoim życiu był święty.

Całemu spotkaniu towarzyszyły śpiewy przygotowane przez zespół instrumentalno-wokalny Nowa Pieśń z Inowrocławia. Na zakończenie wszyscy przybyli przeszli w uroczystej procesji ulicami miasta Gniezna do katedry.

Warto też dodać, że procesja szła m.in. ulicą Chrobrego, na której znajdują się bary, kluby, w jakich organizowane były przyjęcia halloweenowe. Sporo osób stojących na zewnątrz, gdy z daleka spostrzegło procesję zaczęło bardzo wulgarnie komentować całą inicjatywę i biorących w niej udział uczestników. Jednak w momencie bezpośredniego mijania tych osób przez procesję, gdy mówiono modlitwę, osoby przed chwilą tak „odważne” zamilkły, a nawet uciszały innych, stojących obok.

od 7 lat
Wideo

Zmarł Jan Ptaszyn Wróblewski

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto