Uroczystość obłóczyn to radość dla całej wspólnoty. Po roku uczestniczenia w karmelitańskim życiu Marysia i Lucyna podjęły decyzję, żeby iść dalej za Jezusem w Karmelu. Jest to nowy początek, zmiana szaty, czyli decyzja o porzuceniu starego człowieka, a przyobleczeniu się w nowego, w Chrystusa.
Postulantka otrzymuje także nowe imię. Po odnowie liturgicznej często pozostajemy przy imieniu chrzcielnym, ponieważ dla chrześcijanina chrzest jest najważniejszy, jest wszczepieniem w Chrystusa i decyduje o jego tożsamości. W życiu zakonnym otrzymanie habitu i później profesja, jest tak naprawdę skutkiem chrztu, jego uzewnętrznieniem i pogłębieniem. Czasami natomiast zmiana imienia jest wyrazem pragnienia radykalnej przemiany życia, której osoba chce się poddać - poddać i oddać Bogu Ojcu, Jezusowi, Duchowi Świętemu. Karmelitanki bose mają zwyczaj, tak jak św. Teresa od Jezusa, zastępowania nazwiska tytulacją otrzymaną w czasie obłóczyn. Z jednej strony jest to szczególna tajemnica każdej siostry, wpisana w nią i odkrywana przez całe życie, a z drugiej gest oderwania od świata - posiadamy dziedzictwo nie ziemskie, ale w niebie. Od tej pory Maria będzie nazywać się s. Miriam od Ducha Świętego, a Lucyna - s. Maria Lucyna od Chrystusa Zmartwychwstałego.
Obłóczyny są uroczystością wewnętrzną, tzn. uczestniczą w niej tylko siostry. 100 lat temu było nieco inaczej, postulantka ubrana w suknię ślubną wychodziła ostatni raz na zewnątrz, aby pożegnać się z bliskimi i ze światem. Teraz publiczną uroczystością są śluby zakonne, gdy nowicjuszka wobec całego Kościoła ślubuje Bogu. Kiedy piszę te słowa uderza mnie fakt, że habit się otrzymuje, że nie ja sama go sobie nakładam, ale ktoś inny mi go daje. Ktoś inny sprawia, że moje szaty stają się białe, Ktoś inny mnie przepasuje i prowadzi dokąd nie chcę, Ktoś inny osłania mnie mocą Ducha Świętego. To dobrze wyraża życie zakonne i chrześcijańskie, nie ja, ale On, Bóg, często za pośrednictwem drugiego człowieka.
Już za kilka dni będziemy przeżywać uroczystość obłóczyn po raz kolejny – wbrew pozorom nie tak często zdarza się to w karmelitańskich klasztorach. 16 lipca, w Uroczystość Matki Bożej z Góry Karmel, postulantka Jolanta Kalinowska otrzyma habit naszego Zakonu. Tego dnia z pewnością niebo będzie otwarte nad naszym klasztorem i w szczególny sposób spłynie łaska na tych, którzy o to poproszą. Prosimy też o modlitwę za te nasze młode siostry , aby wytrwały do końca i wzrastały w swej gorącej miłości do Jezusa i do bliźnich.
źródło: Kuria Metropolitalna w Gnieźnie
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?