Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dziś w "Gnieźnieńskim Tygodniu": Katował czterolatka na oczach matki? Maluch w sierocińcu

Redakcja
Na trzy miesiące aresztowano 36-letniego mężczyznę podejrzanego o katowanie synka swojej konkubiny. Mężczyźnie grozi do dziesięciu lat więzienia. Na pięć lat więzienia może sąd skazać matkę dziecka za to, że nie reagowała na dramat swojego czteroletniego dziecka.

Tą bulwersującą sprawą śledczy zajęli się po otrzymaniu informacji, że w szpitalu jest chłopiec, którego posiada obrażenia ciała zagrażające jego życiu. Miał widoczne zasinienia na całym ciele. Po badaniu w gnieźnieńskim szpitalu trafił do Poznania. Przebywał tam przez kilka tygodni. Potem decyzją sądu rodzinnego trafił do placówki opiekuńczo-wychowawczej. Nie jest wykluczone, że dziecko nie wróci już do swojej 22-letniej matki.

Ponadto w numerze:

Tele Magazyn – najpopularniejszy dodatek telewizyjny w Polsce
Tele Magazyn – przewodnik po 65 stacjach telewizyjnych. Zawiera pełny repertuar najchętniej oglądanych stacji – w tym wszystkich ośrodków regionalnych TVP – wraz z rekomendacjami najciekawszych pozycji programowych. Kolumnom z repertuarem towarzyszy bogato ilustrowany dział magazynowy. Czytelnicy mogą w nim znaleźć informacje o programach, recenzje i oceny filmów, sylwetki gwiazd oraz łamigłówki – krzyżówki i sudoku. W każdym numerze krótkie omówienia 140 filmów i obszerne recenzje ponad 20. – z informacją co warto, a czego nie warto oglądać.

Pośmiejmy się razem! Wracają "chmurkami"!
Zgodnie z zapowiedzią, że w nowej odsłonie tygodnika będzie trochę rozrywki, reaktywujemy niniejszą kolumnę z popularnymi "chmurkami". Czyli, że ktoś coś fajnego powiedział, że nie powiedział, że chciał powiedzieć albo że nie chciał, że tak pomyślał, albo i że nie... Jak widać, pole do popisu mamy tutaj duże.

Kędziora zostaje w sztabie szkoleniowym!
Zarząd gnieźnieńskiego Startu podjął decyzję na posiedzeniu zwołanym po poniedziałkowym wyroku sądu: Kędziora zostaje w sztabie szkoleniowym! Po poniedziałkowym wyroku sądu w Ostrowie Wielkopolskim w sprawie tzw. afery korupcyjnej w polskim żużlu, jeszcze w środę ważyły się losy obecnego trenera Startu. Zarząd na specjalnym posiedzeniu podjął w środę wieczorem decyzję: Lech Kędziora zostaje w sztabie szkoleniowym. Nie jako trener, a konsultant sportowy!

Leszek ma trenerskiego "nosa"
Arkadiusz Rusiecki, prezes Startu Gniezno: - Nie wiem dlaczego pan tak twierdzi? Być może dlatego, że patrzę na Lecha jak na dobrego szkoleniowca. Człowieka obdarzonego charyzmą i twardym charakterem. Gościa, który ma trenerskiego "nosa". Gdy trzeba - przytuli, innym razem - wstrząśnie. Ale ten "zadziora" czuje żużel, czuje parking i dlatego potrafi być wychowawcą nawet dla dorosłych żużlowców.

Prokuratura: "Dusił ekspedientkę"
Na wniosek gnieźnieńskiej Prokuratury Rejonowej do aresztu trafił 29-letni mężczyzna podejrzany o rozbój. Mężczyzna, mieszkaniec gminy Pobiedziska, u-słyszał zarzut próby dokonania rozboju. Za ten czyn grozi mu do 12 lat pozbawienia wolności. Po-nadto, jak informuje prokurator Piotr Gruszka, szef gnieź-nieńskiej Prokuratury Rejonowej, mężczyźnie zarzuca się, że naruszył nietykalność cielesną policjanta oraz że przemocą chciał zmusić do odstąpienia od zatrzymania.

Trzy osoby w szpitalu
Trzy osoby zostały ranne we wtorek wieczorem w wypadku do którego doszło na Trasie Zjazdu Gnieźnieńskiego. W samochodzie, który niespodziewanie wy-padł z drogi, podróżowało pięć osób. Zawinił najprawdopodobniej zły stan techniczny pojazdu. Jak informuje policja, do wypadku doszło przed godziną 18.00 na Trasie Zjazdu Gnieź-nieńskiego, na prostym odcinku. Skodą felicją kierował 71-letni mieszkaniec Inowrocławia.

Volkswagen wjechał w ogrodzenie. Kolizja trzech pojazdów
Moment nieuwagi wystarczył, by zderzyły się trzy auta. Według policjantów zawiniła kobieta kierująca fordem mondeo, która wymusiła pierwszeństwo. Sytuacja wyglądała dość niebezpiecznie, kiedy jeden z pojazdów wjechał na słup. Na szczęście, jak się okazało, nikt nie odniósł obrażeń.

Kradzież nauczką na przyszłość
Nie ustają poszukiwania pierścienia Prymasa Tysiąclecia, kardynała Wyszyńskiego. Proboszcz katedry tymczasem przyznaje, że myśli o zainstalowaniu monitoringu. Skradziony 6 lutego z wystawy w starym kapitularzu katedry pierścień, pamiątka po kard. Stefanie Wyszyńskim, jak na razie przepadł bez śladu. Suma wyznaczonych za pomoc w jego znalezieniu nagród wynosi już 17 tys. zł. Duchowni w całej archidiecezji modlą się o pomyślne zakończenie sprawy. Policja apeluje o zgłaszanie się świadków.

Nie tylko ekonomia
Tadeusz Bąkowski, wójt Kiszkowa: (...) To, co się dzieje teraz, to oddalanie małych miejscowości od tego, co było dobre dla mieszkańców. I przez takie działania poczta traci zaufanie, które budowali przez lata ludzie, pracownicy, a nie firma jako instytucja.
Czy władze samorządowe mają jakieś możliwości, by zapobiec likwidowaniu placówek, którego tak się boją mieszkańcy?

Będzie dom kultury!
Janusz Kamiński, wójt gminy Mieleszyn: Pozyskaliśmy 500 tysięcy ze środków Urzędu Marszałkowskiego. 315 tysięcy zabezpieczyliśmy na ten cel w budżecie gminy. Dzięki tym środkom finansowym jeszcze w tym roku rozpocznie się dalsza rozbudowa placówki.

Hala i świetlica dzięki dotacjom
Dwie poważne inwestycje dofinansowane z Programu Odnowy i Rozwoju Wsi rozpocznie w tym roku Gmina Gniezno. W Jankowie Dolnym powstanie hala sportowa. Urząd Gminy ogłosił przetarg na jej budowę, prace zaplanowane są na kolejne dwa lata. Udało się pozyskać dotację w wysokości 500 tys. zł.

"Nie będą radni decydować o tym, gdzie mam się udzielać"
Mirosław Skrzypkowski, radny Rady Miasta Gniezna: - To prawda, udzielałem się tam przez cztery lata. Bardzo miło wspominam ten czas. Razem z innymi członkami, dyskutowaliśmy na temat Muzeum, rozmawialiśmy na temat jego promocji oraz rozwoju. Przyznam, że zrezygnowałem z ubiegania się o ponowny wybór do rady z jednego powodu. Mianowicie - o tym mają zadecydować radni z Rady Miasta. Ja jednak nie chcę, aby wypowiadali się oni gdzie ja powinienem się udzielać, a gdzie nie. Jest inny kandydat, który myślę, nie tylko mnie godnie zastąpi, ale również godnie będzie reprezentował Radę Miasta.

Nie możemy mylić kultury z inteligencją
Janusz Sekulski, prezesem gnieźnieńskiego oddziału TMLiKPW: - Ja kiedyś opowiedziałem, wydawało mi się śmieszny. Niestety - nikt się nie śmiał. Zapytałem więc jednego z nich, którego znałem najlepiej, "co jest, dlaczego oni się nie śmieją", a on mi na to, że zaczną jak zrozumieją o czym była mowa, czyli za kilka godzin. Tak czasem jest - nie można mylić kultury z inteligencją.

Nasi militarni brylowali w Sypniewie
W miniony weekend niedaleko Margonina odbywał się Zimowy Zlot Pojazdów Militarnych. Tradycyjnie już na tego typu imprezie nie mogło zabraknąć ekipy z Gniezna, która do domu wróciła z dwoma cennymi nagrodami. Trzydniowa impreza został zorganizowana w miejscowości Sypniewo. Jego organizacją zajęła się sekcja motocyklowa "Sokół" z Budzynia. Spotkanie pasjonatów sprzętu wojskowego z różnych stron Polski, zostało w tym miejscu zorganizowana po raz pierwszy, jednak, wierząc w zapewnienia organizatorów, nie po raz ostatni. Kolejny zlot ma się tam odbyć już latem.

Niech jeden procent zostanie u nas
Władze samorządowe i organizacje pożytku publicznego łączą siły i namawiają gnieźnian, by wspierali działalność na swoim terenie. Liczą na efekty jeszcze większe niż rok temu. Po raz drugi w Gnieźnie powstała "Koalicja na rzecz 1 procenta". W ubiegłym roku zachęcanie, by gnieźnianie część swojego podatku przekazali na rzecz lokalnych organizacji, sprawiło, że dostały one o prawie 130 tys. zł więcej niż rok wcześniej!

Chcemy rozmawiać o ścieżkach
Grażyna Bernaciak, wiceprezes gnieźnieńskiego koła Polskiego Klubu Ekologicznego: - Mamy nadzieję, że uda się opracować plany, jeśli nie ścieżek, bo zdajemy sobie sprawę, że nie wszędzie jest na nie dosyć miejsca, to przynajmniej jakichś bezpiecznych przejazdów, może wydzielonych pasów dla rowerów, gdzie jest to tylko możliwe.

Robię filmy, które mi się podobają
Radosław Biskupski, którego filmy i teledyski będzie można zobaczyć na pokazie w MOK: - Pomysły z reguły przychodzą same z siebie. Jakichś śmiesznych sytuacjach, kiedy rozmawiam ze znajomymi albo po prostu siedzę i myślę, co nakręcić. Jeżeli chodzi o pomoc, to przede wszystkim znajomi, których zawsze mogę poprosić, nawet sami się oferują, kiedy czegoś potrzebuję. Naprawdę chętnie się angażują w to, co robię. To bardzo duża siła napędowa, że mam ludzi, na których mogę liczyć.

Magnez ważny w naszym życiu
Magnez ma duże znaczenie dla naszego zdrowia, ponieważ pełni on w organizmie wiele ról i wpływa na przebieg wielu istotnych procesów. Jego jony mają działanie uspokajające. Magnez jest królem życia - to zdanie nieżyjącego już profesora Juliana Aleksandrowicza, który w la-tach 70. i 80. ubiegłego wieku propagował w Polsce wiedzę o biopierwiastkach i ich roli w profilaktyce chorób. Od czasów prof. Aleksandrowicza przeprowadzono wiele badań nad magnezem i jego wpływem na nasze zdrowie. Potwierdzają one, że ten pierwiastek to prawdziwy król życia.

Słowo na sobotę - Karol Pomeranek
(...) Swego czasu z listy miast partnerskich wykreślili nas bezwzględni Duńczycy z Roskilde, tłumacząc coś niezrozumiale po duńsku, że nie chcą mieć jedynie "wirtualnych partnerów" czy cuś. Współpraca z włoskim Anagni, francuskim Saint-Malo umarła śmiercią naturalną i chyba się w ogóle nie zaczęła, a ta ze szwedzkim Falkenbergiem, niemieckim Speyer i holenderskim Veendam istnieje głównie dzięki notce w Wikipedii. Ze zrozumiałych względów po nawiązaniu przed laty dobromiastowych stosunków z podmoskiewskim Siergijew Posad pozostała nam tylko Chińska Republika Ludowa (...).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto