Dziś wojna, a tak było jeszcze wczoraj... Piękny Lwów w obiektywie Daniela Cichego!

„Bo gdzie jeszcze ludziom tak dobrze, jak tu? Tylko we Lwowie..." - tak Szczepko i Tońko śpiewali w filmie "Włóczęgi" z 1939 roku. W dobie ostatnich wydarzeń słowa tej piosenki przestają być aktualne.

Rosyjskie wojska prowadzą już ostrzał regionu Lwowa. Czy podczas niego ucierpi dawne polskie miasto, a dziś jeden z najpiękniejszych i najbardziej nowoczesnych ośrodków Ukrainy?

- Miejmy nadzieje, że to piękne miasto będzie nienaruszone -

mówi pilski fotograf Daniel Cichy.

Gdy usłyszał o wkroczeniu wojsk rosyjskich na teren całej Ukrainy, natychmiast w jego głowie pojawiły się wspomnienia Lwowa, w którym jest zakochany.

- To naprawdę piękne miasto -

podkreśla Daniel Cichy. I nie musi mówić nic więcej, wystarczy spojrzeć na zdjęcia jego autorstwa, które opisują tamtejsze krajobrazy, architekturę i społeczeństwo.

Lwów to - według pilskiego fotografa - najpiękniejsze miasto na Ukrainie. Tam mieszają się różne kultury i religie (jest kilkanaście kościołów, cerkwi i dwa klasztory). Panuje charakterystyczny klimat, którym człowiek powoli przesiąka.

Zobaczył w nim m.in. Lwowską Galerię Sztuki, Muzeum Religii, Muzeum Narodowe, Katedrę Ormiańską i Pałac Potockich. To miasto kultury, w którym znajduje się ponad dwa tysiące zabytków.

- Jednym z najpiękniejszych budynków jest Opera Lwowska - dodaje Daniel Cichy.

Duże wrażenie zrobił na nim Cmentarz Obrońców Lwowa (Orląt Lwowskich), który jest bardzo ważny dla Polaków. Charakterystyczne na lwowskim rynku są kolorowe kamienice, z dachów których można oglądać panoramę miasta.