Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Edukacja. W Gnieźnie powstaną klasy przygotowawcze dla uczniów z Ukrainy

Hanna Komorowska-Bednarek
Hanna Komorowska-Bednarek
Mikołaj Stopczyński
Wielkopolski Kurator Oświaty na spotkaniu z nauczycielami i mieszkańcami 23 marca wysunął tezę, jakoby polskie szkoły nie były gotowe na przyjęcie Ukraińców. Zgodnie z jego zapowiedziami, mają powstać specjalne klasy przygotowawcze ukraińsko-języczne dzieci do podjęcia nauki po polsku.

Według najnowszych szacunków w Gnieźnie i okolicach obecnie przebywa około 700 uchodźców wojennych z Ukrainy. Dotychczas właśnie tylu nowych mieszkańców w specjalnie wyznaczonych punktach w mieście wykonało zdjęcia niezbędne do złożenia wniosku o nadanie numeru pesel. Z kolei tych numerów identyfikacyjnych wydano do tej pory 400. Gnieźnieńskie szkoły podstawowe i przedszkola od początku wojny w Ukrainie przyjęły 150 uczniów szkół podstawowych i około 50 przedszkolaków. Obecnie największym problemem adaptacyjnym dla Ukraińców jest to, że część dzieci nie zna języka polskiego. Nic dziwnego. Większość z nich pochodzi ze wschodu Ukrainy, gdzie ten język nie jest używany tak często jak np. we Lwowie. Zdaniem wielkopolskiego kuratora oświaty, dzieci bez znajomości polskiego, powinny najpierw uczyć się języka w specjalnych oddziałach.

- Chcemy po prostu poprosić [władze miasta i powiatu – przyp. Red.], żeby jednak tworzyć oddziały przygotowawcze, bo jak będziemy wpuszczać je w nasz system, doprowadzi to do problemów. Nie chodzi tylko o sprawy emocjonalne, że dzieci nie znają języka, ale także o funkcjonowanie naszej szkoły, polskiej szkoły. W systemie nie wystarczy miejsc. Jeśli klasa ma 25 osób, zwiększymy ją do 29. Nie możemy napychać klas do 40 uczniów, jak to się dzieje w kilku miejscach, bo jak wtedy jest prowadzona lekcja? Poza tym będą konflikty. Wszystkie pozytywne emocje, które są, miną, gdy zacznie się życie codzienne, dlatego ma być system równoległy

– mówił Robert Gaweł 23 marca na spotkaniu w eSTeDe. Jego zdaniem, polski system edukacji nie jest gotowy na przypływa tak wielu nowych uczniów. Według jego sugestii należałoby utworzyć równoległe klasy przygotowawcze, do których niepolskojęzyczne dzieci miałyby chodzić, przed podjęciem nauki w klasach polskich.

Gniezno. W szkołach powstaną oddziały przygotowawcze

- Jeśli chodzi o szkoły podstawowe, to wszystkie dzieci i młodzież są w klasach „normalnych”, ze względu na to, że dołączali do szkół płynnie. Nie było tak, że naraz dołączyło 150 uczniów. (…) Najprawdopodobniej uruchomimy takie dwa oddziały przygotowawcze w klasach 1-3 i 4-6

– relacjonował w rozmowie z nami Michał Powałowski, podkreślając, że intencją szkół i nauczycieli nie jest przysporzenie dzieciom kolejnej traumy związanej z kolejną zmianą środowiska. Póki co, miasto planuje już w przyszłym tygodniu uruchomić dwa oddziały przygotowujące do podjęcia nauki w polskiej szkole.

Nie wiadomo jeszcze w jaki sposób ukraińscy goście zostaną ocenieni na koniec roku szkolnego. Jak dodaje Powałowski, szkoły czekają na stosowne rozporządzenie Ministra Edukacji. Obecnie poszukiwani są nauczyciele, którzy znają język ukraiński.

Edukacja. W Gnieźnie powstaną klasy przygotowawcze dla uczniów z Ukrainy

Edukacja. W Gnieźnie powstaną klasy przygotowawcze dla uczni...

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto