Generał Matejuk bardzo dobrze ocenił wielkopolskich policjantów

A było za co chwalić: stan bezpieczeństwa w ciągu minionego roku bardzo się poprawił. Liczba kradzionych samochodów w Poznaniu z 3 760 w 2000 roku spadła do 1 099 w roku 2010. Policji zgłoszono też mniej spraw niż rok wcześniej. W 2009 było to 75 603 zgłoszenia, w 2010 - 73 959, czyli o 1 644 mniej. Mniej też było tych przestępstw, które szczególnie dotkliwie odczuwają mieszkańcy. W porównaniu z rokiem ubiegłym zanotowano o 128 mniej bójek (680), 138 rozbojów (839) i 500 włamań (7 124).

- Bardzo dobra skuteczność, wszystkie zadania zostały zrealizowane - mówi gen. Matejuk. - To był bardzo dobry rok także dla mieszkańców ze względu na rosnącą skuteczność policji. A mieszkańcy bardzo wysoko oceniają stan bezpieczeństwa w regionie. To dla nas też bardzo ważne.

Bardzo dobrze wypadają wielkopolscy policjanci jeśli chodzi o ogólną wykrywalność przestępstw - wynosi ona 73,3 procent i nie spada. Niestety, są dziedziny, w których poziom bezpieczeństwa się nie poprawił. O 187 (do 6 267) wzrosła liczba ujawnionych przestępstw gospodarczych, a o 75 (do 1 931) spraw związanych z narkotykami. Dlatego już w lutym tego roku w wielkopolskiej policji powstanie wydział do walki z narkotykami.

- To duży problem w regionie, wystarczy wspomnieć choćby hodowlę wykrytą w roku 2010 w okolicach Kórnika - wyjaśnia Krzysztof Jarosz, wielkopolski komendant policji. - To była przecież pełna, skomputeryzowana linia technologiczna umożliwiająca produkcję na wielką skalę.

Zwiększy się także zespół do walki z pseudokibicami, który tworzy teraz kilka osób.
- Ze względu na to, że staje się to poważnym zagrożeniem, poważnie rozważamy utworzenie wydziału - powiedział komendant Jarosz. - Decyzja w tej sprawie powinna zapaść w ciągu dwóćh, trzech miesięcy.

Wielkopolskich policjantów chwalił także wojewoda Piotr Florek.
- Myślę, że biorąc pod uwagę dotychczasowe wyniki będzie dalszy wzrost - mówił wojewoda. - Mnie osobiście bardzo cieszy spadek liczby ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych. 343 osoby to bardzo dobry wskaźnik.

Jak zapowiedział komendant główny, rok 2011 jeśli chodzi o budżet dla policji, zapowiada się lepiej niż lata poprzednie. Policjanci mają do dyspozycji 1 200 mln złotych, a to pozwoli nie tylko na wzmocnienie sprzętowe funkcjonariuszy, ale i uzupełnienie niektórych wakatów.

Jednak mimo pozytywnej oceny pracy wielkopolskiej policji generał nie chciał jednak powiedzieć, jak to wygląda w stosunku do innych województw.
- Nie robimy rankingów, ale stawiamy indywidualne zadanie  we wszystkich obszarach - wyjaśnił komendant główny. - A wszystkie zadania w Wielkopolsce zrealizowano bardzo dobrze.

Czy uznanie dla wielkopolskich funkcjonariuszy zaowocuje dodatkowymi nagrodami albo dodatkowym sprzętem?
- Decydując o sprzęcie bierzemy pod uwagę potrzeby - wyjaśnił generał Matejuk. - A jeśli chodzi o nagrody to system motywacyjny jest bardzo dobrze rozwinięty... Ale nie nagroda jest przecież najważniejsza. Najważniejsza jest satysfakcja z pracy, uznanie przełożonego, no i obywateli.

Rok 2011 to także dla wielkopolskiej policji rok inwestycji - przede wszystkim termomodernizacyjnych. Dzięki środkom unijnym policjanci zamierzają wyremontować 11 budynków na terenie garnizonu wielkopolskiego. W regionie przybędzie też nowy komisariat - w budżecie na ten rok milion złotych przeznaczono na placówki w Czerwonaku. Resztę kwoty potrzebnej na tę inwestycję wyłoży powiat poznański.

- Nie należy zapominać o tym, że bardzo istotną rolę w naszym budżecie grają pieniądze z samorządów - podkreśla komendant Jarosz. - One wydają naprawdę duże środki, żeby poprawić stan bezpieczeństwa w Wielkopolsce.