Głosy nadziei zabrzmiały dziś dla Olimpii

Głosy nadziei zabrzmiały dziś dla Olimpii

Na gnieźnieńskiej scenie wystąpił dziś peleton wspaniałych muzyków: Humam Ammari – zwycięzca konkursu Life On Stage, jedna z Gwiazd Life Festival Oświęcim 2016, Aga Czyż – finalistka The Voice of Poland, Natalia Świerczyńska – finalistka The Voice of Poland, Filip Rychcik – finalista The Voice of Poland oraz zwycięzca Szansy na Sukces obecnie wokalista legendarnego zespołu Mafia, Bartosz Rajpold - kontratenor zdobywca wielu nagród w międzynarodowych konkursach, Bartosz Chmielewski – wokalista zespołu Cristal Harmonic oraz wokaliści poznańskiego Performance Music Studio. Całej imprezie akompaniowało wybitne Trio Jazzowe w składzie: Jacek Szwaj- piano, Damian Kostka – bas, Mateusz Brzostowski- perkusja. Wszystko po to, by zebrać pieniądze na leczenie małej Olimpii z Gniezna.

Podczas przerwy goście mogli poczęstować się ciastem, które fundowały gnieźnieńskie cukiernie, wrzucając do puszki dowolną kwotę. Po przerwie odbyła się licytacja przedmiotów ofiarowanych na aukcję. Pojawiły się m.in. plakaty z autografami np. zawodników KSW, koszulka Lecha z podpisami całej drużyny, a także Kuby Wojewódzkiego i Martyny Wojciechowskiej.

I edycja koncertu została zainicjowana przez Macieja Chmielewskiego, żołnierza zawodowego, który współpracuje ze Szkołą Wokalną Performance Music Studio w Poznaniu. Akcja została zorganizowana dla Kornela Maślińskiego, który od urodzenia walczy z Zespołem Goldenhara. Macieja Chmielewskiego mieliśmy dziś okazję zobaczyć na scenie. Wykonał on piękny utwór Agnieszki Osieckiej pt. "Mamasza".

Dzisiejszy koncert został zorganizowany we współpracy z Stowarzyszeniem Żyrafa w Gnieźnie. Całkowity dochód przeznaczony będzie na leczenie Olimpii Niewiadomskiej. Olimpia urodziła się trzy miesiące przed terminem. W wyniku operacji straciła całe jelito cienkie i część grubego. Odżywia pompa żywieniowa, ale to się może zmienić! Do tego jednak konieczne są drogie leki i wsparcie w długiej drodze, jaka przed nią. - Olimpia ma bardzo osłabioną odporność, aby uniknąć antybiotykoterapii, miesięcznie potrzebuje około 8 tysięcy zł na zastrzyk, który chroni ją przed wirusami typu RSV - mówi tata Olimpii. Dziewczynka wraz z ojcem był dziś obecna na koncercie. Jak pokazała na scenie jest rezolutną, uśmiechniętą i bardzo ciekawą otoczenia dziewczynką. Rozwija się bardzo szybko, a choroba nie odbija się na jej samopoczuciu i nie widać po niej, że ma problemy zdrowotne.