Gmina Gniezno. Dziewczynka, która topiła się w przydomowym basenie w Osińcu nie żyje

Do dramatu, który skończył się śmiercią dziecka doszło, gdy dziewczynką opiekowała się opiekunka, członkini rodziny. Wykorzystując nieuwagę osoby dorosłej 9-latka weszła do zakrytego plandeką basenu. Kiedy kobieta zauważyła, że dziewczynka znajduje się pod wodą, wyjęła ją i wybiegła na drogę wzywać pomocy.

W tym czasie w pobliżu przejeżdżała policjantka po służbie, która od razu ruszyła na ratunek i udzieliła dziecku pierwszej pomocy, a następnie wezwała zespół ratownictwa medycznego. Dziewięciolatka w ciężkim stanie została przewieziona do szpitala w Gnieźnie, a następnie przetransportowano ją do Specjalistycznego Zespołu Opieki Zdrowotnej nad Matką i Dzieckiem w Poznaniu, przy ul. Wrzoska.

Niestety, po sześciu dniach podłączenia do respiratora, 9-latka, która na co dzień była uczennicą drugiej klasy Szkoły Podstawowej w Szczytnikach Duchownych, zmarła. Informację potwierdziła rzeczniczka prasowa szpitala, Urszula Łaszyńska.

- To prawda, dziewczynka zmarła wczoraj popołudniu

– skomentowała. Dziewczynka została odłączona od respiratora i według nieoficjalnych informacji, rodzice zgodzili się na pobranie narządów do przeszczepu.

Okoliczności zdarzenia wyjaśnia gnieźnieńska prokuratura

- Prowadzimy postępowanie zainicjowane samym zdarzeniem. Komenda Powiatowa Policji w Gnieźnie pod nadzorem prokuratury wszczęła postępowanie przygotowawcze w kierunku przestępstwa określonego w art. 160, par. 1 i 2, czyli narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia, postępowanie dotyczy też nieumyślnego spowodowania śmierci. W bieżącym tygodniu zaplanowana jest sekcja zwłok w Zakładzie Medycyny Sądowej w Poznaniu i dalsze ustalenia będą uzależnione od wyników czynności procesowych

– poinformowała Małgorzata Rezulak-Kustosz, szefowa gnieźnieńskiej prokuratury, dodając, że zmarłe dziecko było w chwili tragicznego zdarzenia pod opieką dziadków. Do tej pory nikt nie usłyszał zarzutów.

W upały kto tylko może, rozkłada na podwórku basen. Apelujemy - pilnujcie dzieci, które są w pobliżu zbiorników wodnych, nawet jeśli te są bardzo płytkie. Wypoczynek nad wodą jest ważny w okresie wakacyjnym, ale priorytetowe jest bezpieczeństwo. Ta historia pokazuje, że do tragedii może dojść wszędzie, nie tylko na terenie ośrodka wypoczynkowego czy nad morzem.