To był prawdziwie muzyczny wieczór! Zaczęło się od opowieści lokalisty, Mikołaja Woźniaka, który wprowadził obecnych w świat muzyki i tańca ludowego. Potem kapela dudziarska przygrywała do tańca tradycyjnego, którego można było się łatwo nauczyć pod okiem doświadczonych tancerzy. Zaczęło się od tańca chodzonego. Ludzi chętnych do zabawy przyszło tak dużo, że miejsca było mało! Nic straconego – dudziarz i skrzypek wyprowadzili ludzi na dwór, gdzie impreza dopiero się rozkręciła. W przerwach od tańca można było posilić się kiełbasą z ogniska, oraz słodkościami przygotowanymi przez obecnych. Gdy już wszyscy się rozgrzali, rozpoczęły się zabawy ludowe i najgłośniejsze, najszczęśliwsze: głośne śpiewanie pieśni!
Tak upłynął wieczór w Lubochni pod Gnieznem. Jak relacjonował dudziarz, Mikołaj Woźniak,
na przestrzeni ostatnich kilku lat w regionie gnieźnieńskim odżywa ważny segment lokalnej historii oraz kultury.
- Jako dawniej, tak i dziś do tańca i zabawy przygrywają dudy, instrument związany z wielkopolską ziemią od czasów średniowiecza. Tradycyjnie, czyli bez prądu oraz keyboardów, ludzie pod Gnieznem znów bawili się przy tradycyjnych wielkopolskich dźwiękach
– głosił mężczyzna.
Gmina Gniezno. W Lubochni odbyła się Tradycyjna Potańcówka! Tańczyli i śmiali się w akompaniamencie dud [FOTO]
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?