Jezioro Ostrowickie znajduje się kilka kilometrów za Trzemesznem i jest znane plażowiczom, którzy cenią sobie spokój. Kilkadziesiąt urokliwych mini plaż rozsianych po całej długości jeziora ściąga rodziny, które chcą odpocząć w spokoju, z daleka od ludzi. Jak się okazuje, to nie tylko oaza spokoju ale też miejsce, gdzie dochodzi do dewastacji naturalnej linii brzegowej.
Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie złożyło na policję kilka zawiadomień dotyczącej uszkadzania linii brzegowej jeziora. Oględziny wykazały szereg naruszeń prawa wodnego.Na miejscu doszło do nielegalnej wycinki drzew i trzcin oraz naruszenia stabliności skarpy przez prowadzenie prac ziemnych, samowolne budowanie schodów i pomostów. Takie działania prowadzone bez pozwolenia wodno-prawnego PGW Wody Polskie, zwłaszcza w okresie lęgowym ptaków, są nielegalne. Właściciele działek leżących przy brzegu jeziora nie mogą ingerować w plaże leżące bezpośrednio przy ich działkach. Teren 1,5 metra od linii brzegu należy do skarbu państwa, a prowadzenie jakichkolwiek prac wycinkowych czy zmieniających krajobraz musi zostać poprzedzone uzyskaniem zgody wodno-prawnej otrzymanej od PGW Wody Polskie. Teren jeziora Ostrowickiego jest objęty krajową formą ochrony przyrody Natura 2000. Za umyślne naruszanie i uszkadzanie linii brzegu jeziora bez pozwolenia grozi nawet rok pozbawienia wolności.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?