Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gnieźnianin w domu Wielkiego Brata

EM
Na zdjęciu Ariadna Witczak z synem Nikodemem podczas oglądania relacji z Domu Wielkiego Brata.
Na zdjęciu Ariadna Witczak z synem Nikodemem podczas oglądania relacji z Domu Wielkiego Brata.
Od niedzieli w kolejce po chleb, autobusie, podczas towarzyskich spotkań, mówi się w Gnieźnie o jednym: udziale Wojciecha Witczaka w drugiej edycji programu ,,Big Brother’’.

Od niedzieli w kolejce po chleb, autobusie, podczas towarzyskich spotkań, mówi się w Gnieźnie o jednym: udziale Wojciecha Witczaka w drugiej edycji programu ,,Big Brother’’. Nieczęsto mieszkaniec Pierwszej Stolicy decyduje się na pokazanie przed telewizyjnymi kamerami.

Jaka będzie oglądalność drugiej edycji programu nie wiadomo. W Gnieźnie z pewnością będzie ona znaczna, za sprawą 40-letniego Wojciecha Witczaka, któremu udało się dostać do grupy mieszkańców Domu Wielkiego Brata.

To wydarzenie niemal sensacyjne, gdyż gnieźnianie nieczęsto decydują się na udział w jakimkolwiek telewizyjnym programie. – Decyzja o udziale w Big Brother była bardzo spontaniczna – mówi żona reprezentanta Gniezna, Ariadna Witczak- Wojtek wysłał swoje zgłoszenie niemal w ostatnim dniu, nie wierząc, że będzie jakiś odzew.

Po castingach, rozmowach z psychologiem, lekarzem , przedstawicielami TVN, okazało się, że zakwalifikował się do programu. Dowiedział się jednak dopiero o tym na dwa tygodnie przed rozpoczęciem edycji. – Uważam, że to wielkie wyróżnienie, zostać wybranym spośród setek chętnych – dodaje pani Witczak. Przyznaje, że jeszcze nie wierzy w to co się stało, cały rytm dnia został już jednak podporządkowany telewizyjnym relacjom z Domu Wielkiego Brata.

Ogląda je wspólnie z synami, 14-letnim Nikodemem i 15-letnim Adamem. Jak mówi, trudno przewidzieć jak długo Wojtek Witczak pozostanie w programie. – Myślę, że świetnie nadaje się do domu Wielkiego Brata, gdyż bardzo szybko nawiązuje kontakty z ludźmi i ma duże poczucie humoru. Jest jednak bardzo rodzinny i w pewnym momencie może mu zacząć doskwierać tęsknota. Jeżeli gnieźnianin znajdzie się w finale z tęsknotą będzie musiał sobie radzić aż do 16 grudnia.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto