Gniezno: akcja respiratory dla szpitala trwa! Zakup sponsorują Miasto, Powiat, firmy, a także mieszkańcy

Akcja nowe respiratory dla gnieźnieńskiego szpitala trwa. Zakup sponsorują Miasto, Powiat, firmy, a także mieszkańcy
16 marca uruchomione zostało konto, na które osoby prywatne, firmy, instytucję mogą dokonać wpłaty na rzecz naszego szpitala.
Getin bank:
92 1560 0013 2070 4677 1000 0001
W tytule: darowizna

ZOBACZ: Koronawirus: szpital w Gnieźnie prosi o pomoc, ale wyłącznie finansową. Potrzebne będą respiratory w walce z nową falą epidemii!

Zbiórka pieniędzy odbywa się także na stronie zrzutka.pl Akcja pt. "Dziś pomóżmy MU. Jutro on pomoże NAM" została zainicjowana przez Angelikę Daszkiewicz.

ZOBACZ: Dziś pomóżmy MU. Jutro on pomoże NAM.

-To przeszło nasze najśmielsze oczekiwania! Wczoraj zaapelowaliśmy o pomoc finansową dla naszego szpitala. Skutki tego apelu są dla nas pozytywnie zaskakujące. Okazało się, że mnóstwo ludzi zaangażował się w pomoc, a tych osób ciągle przebywa. Na koncie uruchomionym przez nas mamy już ponad 32 tys. zł. - mówił Piotr Gruszczyński, starosta gnieźnieński. Wpłaty dokonały gnieźnieńskie firmy i przedsiębiorstwa, a także osoby prywatne. - Dodatkowo Miasto Gniezno wyasygnowało kwotę 150 tys. zł, my na ten moment dołożymy się kwotę podobną, aczkolwiek przeznaczamy na walkę z koronawirusem kwotę 290 tys. zł, bo taką mamy w rezerwie. Na ten moment przewidujemy zakup 2 respiratorów, których koszt oscyluje się między 70, a 100 tys. zł. Czyli te 150-180 tys. zł na samym początku ze strony Powiatu zostanie uruchomione - dodał Piotr Gruszczyński.

Mieszkańcy z kolei zastanawiają się, po co szpital w Gnieźnie zbiera pieniędzy na respiratory, skoro nie jest na liście szpitali dedykowanych do walki z koronawirusem.

ZOBACZ: Z objawami koronawirusa nie udajemy się do szpitala w Gnieźnie! Zobaczcie jak mamy się zachować w przypadku podejrzeń

Pomimo tego, że mówi się, ze są szpitale jednoimienne, które będą walczyły z chorobą mam pełną świadomość tego, że te szpitale już za miesiąc będą pełne i przestana przyjmować pacjentów, a dzięki świadomości władz naszego powiatu i miasta mamy środki na to, by przygotować nasz szpital w sposób niezależny od centralnego rozdawnictwa, abyśmy mogli naszym pacjentom zagwarantować maksymalne bezpieczeństwo

-Doświadczenia innych krajów uczą nas, że respiratory są podstawowym narzędziem w walce z powikłaniami tej choroby, ponieważ dochodzi do niewydolności oddechowej. U niektórych pacjentów taka terapia jest potrzebna przez kilka dni i mogą powrócić na własny oddech, a są pacjenci, którzy muszą pozostać podłączeni do respiratorów znacznie dłużej. Na dzień dzisiejszy w naszym szpitalu jest kilka takich respiratorów, pracują one praktycznie w sposób ciągły na oddziałach. Pomimo tego, że mówi się, ze są szpitale jednoimienne, które będą walczyły z chorobą mam pełną świadomość tego, że te szpitale już za miesiąc będą pełne i przestana przyjmować pacjentów, a dzięki świadomości władz naszego powiatu i miasta mamy środki na to, by przygotować nasz szpital w sposób niezależny od centralnego rozdawnictwa, abyśmy mogli naszym pacjentom zagwarantować maksymalne bezpieczeństwo - tłumaczy Mateusz Hen, zastępca dyrektora ds medycznych w gnieźnieńskim szpitalu.

-Świadomość samorządów, ale również naszych mieszkańców, bo oni okazują olbrzymie serce i wspierają nas nie tylko finansowo, ale także rożnymi akcjami społecznymi - dodaje Piotr Gruszczyński.

W tym miejscu trzeba wymienić grupę gnieźnieńskich społeczników, którzy pod hasłem "Gniezno dla Medyków" zainicjowali mnóstwo ciekawych akcji dla jednostek medycznych nie tylko w Gnieźnie, ale m.in. we Wrześni. Jeżeli będziecie chcieli przyłączyć się do akcji, znajdziecie ich na Facebooku. - Wraz z moją koleżanka Oliwią rozpoczęliśmy akcję, mającą na celu pomoc i wsparcie naszym medykom i jednostkom medycznym. Zbieramy artykuły zarówno medyczne: kombinezony, rękawice, maseczki, np. dostaliśmy kombinezony ochronne od weterynarzy, a także artykuły spożywcze - wody, soki, coś słodkiego. Wczoraj byliśmy w szpitalu "Dziekanka", w stacji pogotowia i podstacjach w Trzemesznie, Kiszkowie oraz w Witkowie. Byliśmy także w szpitalu we Wrześni, który wystosował taki apel o pomoc. Jesteśmy mieszkańcom wdzięczni za wszelką pomoc w tej akcji. Nie spodziewaliśmy się takiego efektu . Każdego dnia mamy wypełniony cały bus rożnymi artykułami i przyspieszamy naszą akcję, bo tych artykułów tak dużo dostajemy - mówił Artur Kuczma, jeden z inicjatorów akcji "Gniezno dla Medyków".