Gniezno: Apelują o bezpieczne wakacje. Straż i policja pilnują porządku. W świetlicy zajęcia

Gnieźnieńskie służby porządkowe wraz z Miejskimi Świetlicami Socjoterapeutycznymi apelują, by w wakacje było bezpiecznie. W tym między innymi, by zwracać uwagę na przypadki wandalizmu, dokonywane przez młodzież i nie tylko. Od początku roku do tej pory remonty i naprawy zniszczonych sprzętów na terenie ogródków jordanowskich należących do świetlic to wydatki ponad 10 tys. zł.

- Najczęstsze zniszczenia to zerwanie desek z ławek, z drewnianych urządzeń dla dzieci, urwanie elementów takich jak łańcuchy, liny, sznury. Bardzo nieprzyjemnym zdarzeniem na ogródku jest bardzo często wyrzucanie śmieci przez pobliskich mieszkańców przez płot - wyjaśnia Zofia Komosińska, kierownik Miejskich Świetlic Socjoterapeutycznych.

Wzmożone patrole w okolicach ogródków jordanowskich planuje w czasie wakacji Straż Miejska i policja.

- Będziemy zwracali uwagę na przestrzeganie prawa przez osoby korzystające z tych ogródków, czyli żeby nie dochodziło do dewastacji, palenia papierosów, wprowadzania psów, żeby dzieci, młodzież, czuły się bezpiecznie i właściwie korzystali z tego sprzętu - mówi Piotr Wierciński, komendant Straży Miejskiej w Gnieźnie. Przypomina, że strażnicy zwracają uwagę także na wyrzucających śmieci w niedozwolonych miejscach, czy wyprowadzający psy.

Gnieźnieńska policja, jak wyjaśnia asp. szt. Małgorzata Miłończyk z ogniwa prewencji kryminalnej, nieletnich i patologii, prowadzi szereg działań sprawdzających, czy opiekunowie wywiązują się ze swoich obowiązków. Mundurowi będą na przykład sprawdzać, czy dzieci są prawidłowo przewożone w fotelikach samochodowych, ale też zwracać uwagę na przypadki zaniedbywania, czy nie pilnowania ich.

- Spotykamy się w swojej pracy z przypadkami, gdy to rodzice pod wpływem alkoholu zajmują się dziećmi, bądź w inny sposób niewłaściwy - przyznaje. - Czasem nieświadomi zagrożeń pozwalają na różne zachowania dzieciom. Była dzisiaj mowa o ogródkach jordanowskich. Tam również trzeba zwracać uwagę, co robią dzieci. Nie można siedzieć na ławeczce odwróconą do koleżanki, plotkować i zupełnie nie zwracać uwagi, myśląc, że dziecko jest bezpieczne, bo siedzi w piaskownicy. Nawet w miejscach bezpiecznych trzeba zwracać uwagę, bo kilkulatki mogą nawzajem uderzyć się, mogą z czegoś spaść, może dojść do nieprzewidzianego wypadku.

Policjantka przypomina, że za rzeczy zniszczone przez dzieci i młodzież odpowiedzialność materialną ponoszą rodzice.
W czasie wakacji z możliwości spędzania czasu w świetlicach mogą nie tylko ich stali podopieczni. Każde dziecko może przyjść do centrali przy ul. Kilińskiego 17 w godzinach od 15.00 do 19.00.

Na tych, którzy korzystają z ich oferty na co dzień, czekają wakacyjne wyjazdy. 40-osobowa grupa pojedzie na dwa tygodnie do Sarbinowa nad morzem. Jak wyjaśnia Zofia Komosińska, to nagroda za poprawienie zachowania, stopni w szkole, przychodzenie do świetlicy przez cały rok. Uczniowski Socjoterapeutyczny Klub Sportowy "Rodzice dzieciom" przygotowuje za to obóz militarny w Ziemi Kłodzkiej.