Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno: Barbara Nowacka na spotkaniu wyborczym w eSTeDe

Paweł Brzeźniak
Dawid Stube/Fotostube
W Centrum Kultury eSTeDe w Gnieźnie odbyło się spotkanie wyborcze z Barbarą Nowacką, liderką Zjednoczonej Lewicy i kandydatką tego ugrupowania na premiera.

Gniezno: Barbara Nowacka na spotkaniu wyborczym w eSTeDe
Wizytę liderki Zjednoczonej Lewicy i współprzewodniczącej Twojego Ruchu poprzedziło przedstawienie wszystkich kandydatów lewicy w wyborach do Sejmu z okręgu konińsko-gnieźnieńskiego. Ponieważ ugrupowanie opowiada się za likwidacją Senatu, wobec tego nie wystawiło swojego kandydata do wyższej izby parlamentu.

Na wstępie swojego przemówienia Barbara Nowacka zachwalała kandydaturę Tadeusza Tomaszewskiego, "jedynki" ZL w wyborach do Sejmu. – Są miejsca, są regiony i są osoby, które zawsze są i były bliżej ludzi. I właśnie taką osobą, takim wzorcowym posłem, szanowanym w całym kraju, bardzo pracowitym i zaangażowanym w politykę społeczną, jest Tadeusz Tomaszewski. Chcę mu podziękować za dotychczasową pracę i za to, że nawet w trudnych dla polskiej klasy politycznej chwilach jest człowiekiem. To znaczy bardzo wiele – podkreślała B. Nowacka.

Podział Polski między PO a PiS

Sporą część swojej wypowiedzi Barbara Nowacka poświęciła kłótni między Platformą Obywatelską a Prawem i Sprawiedliwością. Zaznaczyła, że niesprawiedliwe jest to, że w poniedziałek dojdzie do pojedynku tylko między Ewą Kopacz a Beatą Szydło. Warto podkreślić, że dzień później odbędzie się debata z udziałem wszystkich liderów. – Nic w naszym kraju się nie zmieni, jeżeli będziemy mieli do czynienia z duopolem PiS-u i PO. Wystarczy tylko przypomnieć, że kiedy rządziło PiS, to zniosło podatek dla najbogatszych, a Platforma go nie przywróciła – mówiła Barbara Nowacka.

Postulaty społeczne
– Płaca minimalna na poziomie 2500 zł., minimalne wynagrodzenie w kwocie 15 zł – to niektóre pomysły gospodarcze lewicy. – Polak nie może zarabiać najmniej w Europie. Nie ma na to naszej zgody, nie ma na to zgody lewicy – twierdzi przewodnicząca ZL. – Ważne jest też to, że polska szkoła musi się zmienić. Ale nie chodzi o zmiany formalne. Naprawdę nie jest istotne, czy dzieci powinny iść do szkoły w wieku 6 czy 7 lat. Dużo bardziej istotne jest to, czego w tej szkole się uczy. Czy dziecko uczone jest innowacyjności, współpracy, przedsiębiorczości, czy wyłącznie do testów. Jeżeli mamy świetnie rozwiązywać testy, a potem nie móc odnaleźć się na rynku pracy, to taka edukacja nie jest dobrą edukacją. Mamy bardzo zdolną i kreatywną młodzież. Polki i Polacy słyną z wynalazczości. Zależy nam na tym, żeby nie tylko widzieć produkty z nadrukiem "wyprodukowane w Polsce", ale żeby się mówiło, że dana rzecz jest wymyślona w Polsce – przyznaje Barbara Nowacka.

Liderka lewicy zwróciła także uwagę na potrzebę reindustrializacji, dobrego opłacania polskich pracowników i prawa do mieszkania. Barbara Nowacka uważa, że trzeba rozwijać budownictwo mieszkaniowe, budownictwo spółdzielcze, zwiększać dostępność mieszkań na wynajem. – Również z partycypacją gmin, ale też z udziałem budżetu centralnego. Bez rozwoju mieszkań nie będzie dynamiki wzrostu, Polki i Polacy nie będą w łatwy sposób przenosili się między miastami w poszukiwania pracy. Mieszkanie jest prawem, a nie towarem – uważa B. Nowacka.

"Godność się nie starzeje"
Barbara Nowacka twierdzi, że w naszym kraju bardzo często i chętnie zapomina się o osobach starszych. – Nie może być tak, że polski emeryt staje przed dylematem, czy kupić chleb, czy lekarstwa. To trzeba zlikwidować. Przekażemy dodatkowe 200 zł dla najbiedniejszych emerytów. My już o tym mówiliśmy i złożyliśmy projekt ustawy. Co wtedy powiedział rząd? Że nie ma pieniędzy. A co pani premier Ewa Kopacz powiedziała nie tak dawno na konwencji? Że emerytury muszą wzrosnąć. Znalazły się pieniądze! Szkoda, że nie znalazły się wtedy, kiedy prosiła o to Zjednoczona Lewica – mówiła B. Nowacka.

– W naszym regionie powstają miejsca pracy, ale nie ma jak dojechać. Jak państwo może na to nie reagować? Chodzi nam o przywrócenie połączenie kolejowego Gniezno-Września-Jarocin i poprawę jakości drogi krajowej nr 15 – podkreśla poseł Tadeusz Tomaszewski. – Chcemy, żeby nasze państwo było silne. Silna Państwowa Inspekcja Pracy nie doprowadziłaby do tego, że zostawiono człowieka jak rzecz na przystanku autobusowym. Zmarł on w wyniku wypadku. To musi się zmienić.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto