Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gniezno. Branża weselna dołącza do protestu wobec obostrzeń

Paweł Brzeźniak
Paweł Brzeźniak
Gniezno. Branża weselna dołącza do protestu wobec obostrzeń
Gniezno. Branża weselna dołącza do protestu wobec obostrzeń Pixabay, zdjęcie ilustracyjne
Gniezno. Branża weselna dołącza do protestu wobec obostrzeń. W niedzielę o 14:00 na gnieźnieńskim Rynku przedstawiciele tej branży spotkają się z dziennikarzami, aby przekazać opinii publicznej, jakie problemy są obecnie najbardziej palące w związku z wprowadzonymi obostrzeniami.

Gniezno. Branża weselna dołącza do protestu wobec obostrzeń

- Przed nami spontaniczna konferencja mająca przekazać oraz nagłośnić naszą sprawę i problemy! Wszystkie Pary Młode i usługodawcy tego się domagają, bo nie wiemy jak dalej działać i od kiedy możemy coś planować. Spotkanie ma mieć charakter pokojowy. Kulturalnie i merytorycznie przedstawiamy swoje postulaty oraz sytuację. Nie atakujemy personalnie osoby żadnego posła, żadnej partii. Nie krzyczymy. Nie skandujemy. Nie zabieramy megafonów. Zostawiamy po sobie spokój i porządek! Ewentualnych uczestników, media etc. prosimy o zachowanie reżimu sanitarnego i dystansu. Zawalczmy wspólnie o nasz biznes i godne życie
- proszą organizatorzy.

Zaproszenie do udziału w spotkaniu jest skierowane przede wszystkim dla przedstawicieli branży weselnej z powiatów: gnieźnieńskiego, wągrowieckiego, wrzesińskiego i żnińskiego.

- Wszyscy tworzymy jedną całość, jedną rodzinę współpracując z parami młodymi. Przez rok żyliśmy bez naszych firm, bez ślubów, bez wesel. Niejednokrotnie nasze firmy są jedynym i głównym źródłem utrzymania naszych rodzin. Czekaliśmy cierpliwie rozumiejąc powagę sytuacji związanej z pandemią, jednakże pozostawiono nas samych sobie. Wielu z nas nie kwalifikuje się na dotacje, które są, nie bójmy się tego tak nazwać, pseudodotacjami. Przez rok żyliśmy bez głównego źródła dochodu. Drugi rok tak się nie da, po prostu nie da. Nasze firmy tworzyliśmy przez wiele lat, pracując po kilkanaście godzin na dobę. Nie chcemy dopuścić, żeby zaprzepaszczono nasze lata ciężkiej pracy. Każdy z nas ma zobowiązania, rodziny na utrzymaniu. Przez ostatni rok ratowaliśmy się każdą pracą, jednak drugi rok nie będziemy w stanie tak przetrwać. Lada moment nie będzie już czego zbierać

- przyznaje Emilia Rychwalska, właścicielka firmy Liwma-Art z Gniezna, współorganizatorka akcji.

Jak zaznacza Emilia Rychwalska, pozostawanie bez pracy przynosi negatywne konsekwencje dla państwa i gospodarki.

- Zwiększające się bezrobocie, więcej zasiłków i zubożenie, problemy finansowe, większe zapotrzebowanie na psychiatrów. Na to nie możemy sobie pozwolić. Chcemy działać, pracować i godnie żyć. Pary młode niecierpliwią się. Co rusz przekładają daty swoich ślubów. Wierzymy, że jesteśmy w stanie rozpocząć nowy sezon ślubny z racjonalnie wypracowanymi postulatami opartymi na założeniach uwzględniających przede wszystkim bezpieczeństwo nas wszystkich. To naprawdę ostatni dzwonek, żeby zawalczyć o nasze firmy. Tylko w grupie jest siła

- mówi Rychwalska, która zaprasza na spotkanie m.in.: fotografów, operatorów kamer, dekoratorów, cukierników, fryzjerów, didżejów, kosmetyczki, makijażystów, zespoły muzyczne, florystów, wodzirejów, jubilerów, przedstawicieli hurtowni spożywczych i alkoholowych, restauratorów, barmanów, animatorów, firmy oświetleniowe, cateringowe i nagłośnieniowe, kwiaciarnie, wedding planerów, drukarnie, firmy zajmujące się dostarczaniem aut na wynajem i atrakcji weselnych.

W kontekście wspomnianych restauracji pojawił się pomysł radnego Arkadiusza Masłowskiego. - Wszyscy wiemy w jakiej sytuacji są firmy z branży gastronomicznej. Dlatego do Pana Prezydenta i Radnych Miasta Gniezna zgłoszę propozycję pomocy dla gastronomii. Na czym miałaby ta pomoc polegać: zwolnienie z opłaty za koncesje w lokalach gastronomicznych oraz zwrot za już opłacone koncesje na rok 2021 w lokalach gastronomicznych. Takie rozwiązania są wprowadzane w innych miastach i moim zdaniem Gniezno też w tym zakresie powinno pomóc - dodaje radny.

Restauracje radzą sobie, jak mogą. Misz Masz i Leo Libra organizują szkolenia połączone z degustacją potraw.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gniezno.naszemiasto.pl Nasze Miasto